Memphis Grizzlies mają spory problem przed zbliżającymi się Play-Offami. Wszystko wskazuje bowiem na to, że w obecnych rozgrywkach na parkiet nie wybiegnie już Steven Adams.
Podkoszowy był wyłączony z gry od stycznia ze względu na problemy z prawym kolanem. Początkowo jego przerwa miała potrwać jedynie kilka tygodni, ale ostatecznie znacząco się przeciągnie. Przed miesiącem Adams otrzymał zastrzyk, ale na niewiele się zdał.
Wetern parkietów NBA rozegrał w tym sezonie 42 mecze, w których notował średnio 8,6 punktu oraz rekordowe 11,5 zbiórki. O ile te statystyki nie wskazują na wielką rewelację - Adams odgrywa kluczową rolę w zespole. Często wykonuje „brudną robotę” oraz przede wszystkim jest liderem szatni.
Na domiar złego z gry wyłączony jest jego zmiennik - Brandon Clarke. Koszykarz 3 marca zerwał ścięgno Achillesa i także nie zagra już w tym sezonie. Grizzlies zdecydowali więc o podpisaniu kontraktu z Kennethem Loftonem jr’em. Koszykarz został wybrany najlepszym pierwszoroczniakiem w G-League, gdzie notował średnio 20,2 punktu, 10,5 zbiórki oraz 3,9 asysty.