Mecz numer dwa tej serii może się okazać pyrrusowym zwycięstwem podopiecznych Toma Thibodeau. Z problemem zdrowotnym zmaga się Jalen Brunson, a spotkania nie dokończył OG Anunoby.
W pierwszej połowie New York Knicks stracili Jalena Brunsona, ale wrócił do gry w drugiej części. Kibice skandowali “MVP, MVP”, gdy rozgrywający opuszczał tunel i kierował się w stronę ławki rezerwowych. Następnie z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego spotkanie opuścił OG Anunoby. Intensywność tych play-offów zaczyna się na zawodnikach New York Knicks coraz mocniej odkładać. Uraz, jakiego doznał OG, może wykluczyć go z gry w kolejnych spotkaniach. Jednak pomimo tych problemów, zespół Toma Thibodeau wygrał drugie spotkanie serii z Indianą Pacers. Brunson opuścił całą drugą kwartę i w tym czasie Pacers udało się zbudować dwucyfrowe prowadzenie, co podkreśla tylko, jak wiele od zawodnika zależy.
W drugiej połowie defensywa Pacers straciła kontrolę, gdy Jalen zacisnął zęby i wziął się do pracy. W Nowym Jorku jednak drżą, bowiem problemy Brunsona są sygnałem, że jego organizm dociera do granicy. Już wcześniej w tym sezonie NYK stracili Juliusa Randle’a, Bojana Bogdanovicia oraz Mitchella Robinsona. Żaden z nich nie zagra, a pod dużym znakiem zapytania stoi występ Anunoby’ego. Pacers kończyli mecz bez trenera Ricka Carlisle’a, który został wyrzucony z parkietu po dwóch przewinieniach technicznych.
W trzeciej kwarcie seria 14:0 Knicks pozwoliła im objąć prowadzenie 84:79. Na 4:35 przed końcem Tyrese Haliburton trafił floater, który zredukował różnicę do 2 oczek, ale w kolejnym posiadaniu trójką odpowiedział Donte DiVincenzo i gospodarze ostatnie minuty mieli pod kontrolą. Haliburton zanotował 34 punkty (11/19 FG, 7/11 3PT), 6 zbiórek, 9 asyst i 3 przechwyty. Z ławki 20 oczek (7/10 FG, 2/4 3PT), 3 zbiórki Obiego Toppina. Dla Knicks 28 punktów (10/19 FG, 4/7 3PT) w 28 minut Anunoby’ego. 29 oczek (11/18 FG, 3/6 3PT), 5 asyst i 3 przechwyty Brunsona oraz 28 punktów (10/29 FG, 6/12 3PT), 6 zbiórek i 4 asysty DiVincenzo.