Play-offy #7: Pierwsza dogrywka, Suns blisko katastrofy

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Nie pomógł Phoenix Suns fakt, że wrócili na własny parkiet. W serii z Timberwolves jest już 3-0 dla zespołu prowadzonego przez Anthony’ego Edwardsa. Tyrese Haliburton wygrał mecz dla Pacers, a Mavericks pokonali u siebie Clippers.

PACERS - BUCKS 121:118 OT (2-1)

Milwaukee Bucks nadal muszą sobie radzić bez Giannisa Antetokounmpo. Lider składu jest w trakcie leczenia urazu łydki. Jeśli szybko nie wróci, ekipa Doca Riversa może mieć spore problemy. Poprzedniej nocy oglądaliśmy jeden z najbardziej zaciętych meczów w dotychczasowym przebiegu fazy posezonowej. O zwycięstwie Indiany Pacers zadecydował Tyrese Haliburton. Lider składu miał problem ze skutecznością, ale cierpliwie czekał na odpowiedni moment i w dogrywce zaatakował kosz. Jego akcja 2+1 dała Pacers prowadzenie na sekundę przed końcem. 

Gospodarze byli blisko zwycięstwa w regulaminowym czasie, ale rzut za trzy Khrisa Middletona na 1,4 sekundy przed końcem doprowadził do remisu. Weteran miał jeszcze jedną szansę w dogrywce po trafieniu Haliburtona, ale spudłował. Zagrał pomimo kontuzji koskti. Zanotował 42 punkty (16/29 FG, 4/9 3PT), 10 zbiórek i 5 asyst. 28 oczek (6/20 FG, 4/12 3PT, 12/12 FT), 8 asyst i 3 przechwyty Damiana Lillarda. Dla Pacers 29 punktów (10/21 FG, 4/10 3PT), 9 zbiórek Mylesa Turnera i 18 oczek (8/22 FG), 10 zbiórek i 16 asyst Haliburtona. To pierwsze triple-double w play-offach zawodnika. 

MAVERICKS - CLIPPERS 101:90 (2-1)

To ciekawe, jak sprawnie Dallas Mavericks przełączyli się z trybu full-ofensywa na tryb czysto defensywny, w którym Luka Doncić odgrywa kluczową rolę. Poprzedniej nocy jego starania po bronionej stronie parkietu miały większe przełożenie na wynik spotkania, niż praca w ataku. To nie był piękny mecz, ale dla Mavericks zwycięski, więc założenia sztabu Jasona Kidda zadziałały. Doncić wziął na siebie krycie Jamesa Hardena, gdy ten zaczął łapać rytm i skutecznie weteranowi Los Angeles Clippers przeszkadzał. Na pewnym etapie Mavs wyszli na 18-punktowe prowadzenie, ale LAC udało się je uciąć do 6 oczek.

W połowie czwartej kwarty sędziowie wyrzucili z parkietu Russella Westbrooka oraz P.J.-a Washingtona. Temu drugiemu nie spodobał się faul Russa na Donciciu i chciał się z nim rozmówić. Ostatecznie obaj zostali skierowani do szatni. Tylko 3/11 z gry Paula George’a oraz 4/7 z gry Kawhiego Leonarda, który nadal nie czuj się komfortowo po ostatnich problemach zdrowotnych. 21 punktów (7/13 FG, 5/8 3PT), 5 asyst Jamesa Hardena. Dla Mavs 22 punkty (7/25 FG, 3/14 3PT), 10 zbiórek i 9 asyst Doncicia oraz 21 oczek (8/17 FG, 3/7 3PT), 4 zbiórki i 6 asyst Kyriego Irvinga. 

SUNS - TIMBERWOLVES 109:126 (0-3)

Zatem Phoenix Suns, budowani z myślą o mistrzostwie, mogą się pożegnać z play-offami sweepem, jeżeli Anthony Edwards i spółka wygrają także drugi mecz w Arizonie. Po raz trzeci w tej serii Wolves wykorzystali trzecią kwartę, by zbudować komfortowe prowadzenie. Wygrali tę część 36:20 trafiając 7/11 za trzy. Finałowe 12 minut podopieczni Chrisa Fincha rozpoczęli z 22-punktowym prowadzeniem i Suns wyglądali na całkowicie pozbawionych pomysłu, jak rywalowi zagrozić. 

Wolves wygrali walkę na deskach 50-28. Aż sześciu graczy gości skończyło spotkanie z dwucfrowym dorobkiem punktowym. W rotacji Suns brakowało Graysona Allena, który w ostatnim meczu pogorszył uraz kostki. Suns są w tej serii zespołem wyraźnie słabszym. 28 punktów (10/19 FG, 6/11 3PT) 4 asysty Bradleya Beala. 25 oczek (8/18 FG), 5 asyst Kevina Duranta i 23 oczka (8/15 FG), 8 asyst Devina Bookera. Dla Wolves 36 punktów (12/23 FG, 11/11 FT), 9 zbiórek, 5 asyst i 2 przechwyty Anthony’ego Edwardsa. 19 oczek (6/8 FG), 14 zbiórek Rudy’ego Goberta oraz 18 oczek (7/16 FG), 13 zbiórek Karla-Anthony’ego Townsa. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes