Devin Bookers poprowadził Phoenix Suns do zwycięstwa w meczu z Dallas Mavericks notując 22 punkty w trzeciej kwarcie. Nieco słabiej wyglądał poprzedniej nocy Jeremy Sochan, który skończył noc z dorobkiem 2 oczek.
Podopieczni Gregga Popovicha gościli na własnym parkiecie Oklahomę City Thunder i w gruncie rzeczy nie byli w stanie podjąć z nimi poważnej walki. Shai Gilgeous-Alexander poprowadził swoją ekipę do wygranej kolejnym dominującym występem. Dla podopiecznych Marka Daigneaulta to czwarte zwycięstwo z rzędu. Wyjątkowo poza swoim rytmem był Jeremy Sochan, który w 24 minuty na parkiecie zanotował zaledwie 2 punkty (1/7 FG, 0/3 3PT), 5 zbiórek i 4 asysty.
W staciach obu ekip jednym z wątków przewodnich będzie rywalizacja pomiędzy Chetem Holmgrenem i Victorem Wembanyamą - dwójką młodych wysokich o ogromnym potencjale. Zawodnik Thunder zakończył noc z dorobkiem 17 punktów (7/13 FG, 2/4 3PT), 9 zbiórek, 4 asysty i 3 bloków. Z kolei Wemby odpowiedział linijką 24 oczek (9/18 FG, 6/8 FT), 12 zbiórek, 4 asyst i 4 bloków. Zaraz na starcie czwartej kwarty, trójka Holmgrena dała OKC najwyższe w tym meczu prowadzenie 103:76.
W pierwszym meczu po zwolnieniu trenera Adriana Griffina, Giannisa Antetokounmpo zanotował triple-double, a jego zespół ograł Cleveland Cavaliers. Tymczasowo obowiązki pierwszego trenera przejął Joe Prunty. Milwaukee Bucks udało się przerwać serię ośmiu zwycięstw z rzędu zespołu z Ohio. W Milwaukee tymczasem doszli już d porozumienia z Docem Riversem, który wróci na ławkę trenerską. Jego głównym zadaniem będzie zbudowanie formy Bucks po bronionej stronie parkietu.
Zeszłego nocy Cavs cały mecz byli w pogoni. W trzeciej kwarcie prowadzenie rywala sięgnęło 21 punktów. Udało im się zejść do -6 na 3:44 przed końcem. Antetokounmpo odpowiedział wsadem, który zapoczątkował run 6:1. Po tym Cavs już im nie zagrozili. Lider Bucks zanotował 35 punktów (16/24 FG), 18 zbiórek, 10 asyst i 2 bloki. 24 oczka (8/15 FG), 5 zbiórek, 5 asyst i 2 przechwyty Khrisa Middletona i 28 punktów (8/21 FG, 10/11 FT), 4 asysty Damiana Lillarda. Dla Cavs 23 punkty (10/24 FG, 2/11 3PT), 7 zbiórek, 8 asyst Donovana Mitchella oraz 21 oczek (10/19 FG), 12 zbiórek, 5 asyst Jarretta Allena.
To był jeden z najciekawiej zapowiadających się meczów poprzedniej nocy, ale rywalizacja pomiędzy drużynami Zachodniej Konferencji relatywnie szybko dobiegła końca. Ofensywny oręż Phoenix Suns był czymś, z czym defensywa Dallas Mavericks nijak nie mogła sobie poradzić. Devin Bookers zanotował 22 punkty w decydującej dla losów meczu trzeciej kwarcie. Sędziowie gwizdnęli aż siedem fauli technicznych, aby utemperować nieco wyraźnie rozbuchałych zawodników. W drugiej kwarcie Mavs prowadzili 16 punktami.
Trzecią jednak przegrali 20:43 i po tym się już nie pozbierali. W składzie Mavs zabrakło Kyriego Irvinga, który skręcił palec w ręce. Doncić nie dostał odpowiednio dużo wsparcia. Zanotował 34 punkty (11/24 FG, 4/11 3PT, 8/12 FT), 8 zbiórek, 9 asyst i 2 bloki. Żaden z innych graczy pierwszej piątki nie miał dwucyfrowego dorobku punktowego. Dla Suns z kolei 46 punktów (17/23 FG, 6/10 3PT), 7 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty Devina Bookera. Do tego 20 oczek (8/15 FG, 3/7 3PT), 7 zbiórek, 7 asyst Bradleya Beala.