Przegląd nocy: 49 punktów Stepha

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Golden State Warriors zagrali dwa mecze z rzędu w San Antonio i dwukrotnie odrabiali stratę w czwartej kwarcie. Stephen Curry w Teksasie naładował swój magazynek. Po tym, jak skończył pierwsze zawody z 46 punktami, poprzedniej nocy zanotował 49. 

KNICKS - HEAT 140:132

Karl-Anthony Towns zdobył 39 punktów, a Landry Shamet dorzucił z ławki rekordowe w karierze 36 punktów, a New York Knicks pokonali Miami Heat 140:130 w meczu NBA Cup. Josh Hart zanotował swoje pierwsze triple-double w tym sezonie: 12 punktów, 12 zbiórek i 10 asyst. Jalen Brunson opuścił pierwsze spotkanie w sezonie z powodu skręcenia prawej kostki, którego doznał w środowej porażce z Orlando. OG Anunoby zszedł z parkietu po dwóch minutach z urazem lewego dwugłowego i już nie wrócił.

Norman Powell zdobył dla Heat 38 punktów – najwięcej w sezonie. Jaime Jaquez Jr. dorzucił 23. Knicks przegrywali 61:62 w drugiej kwarcie, ale wtedy Towns trafił dwie kolejne trójki i wykorzystał dwa rzuty wolne. Od tego momentu Nowy Jork ani razu nie oddał prowadzenia, schodząc na przerwę przy wyniku 78:68. Miami zbliżyło się na dwa punkty (104:102), ale Knicks utrzymali przewagę i po trzeciej kwarcie prowadzili 110:104. Po layupie Jaqueza na początku czwartej kwarty Knicks odpowiedzieli serią 10:0, a najwyższe prowadzenie – 125:110 – dała im trójka Shameta na 6:55 przed końcem. Heat już nie zeszli poniżej ośmiu punktów straty do końcowej syreny.

BUCKS - HORNETS 147:134 OT

Giannis Antetokounmpo wrócił do gry notując 25 punktów, 18 asyst i siedem zbiórek, a Bucks po dogrywce pokonali Charlotte Hornets 147:134. Kon Knueppel - młody zawodnik Charlotte Hornets, zdobył w swoim rodzinnym mieście rekordowe w sezonie 32 punkty. Trafił dwie kluczowe trójki w końcówce czwartej kwarty: pierwsza doprowadziła do remisu 125:125 na 1:34 przed końcem, a druga wyrównała na 129:129 na 21 sekund przed syreną. 

Ta ostatnia padła po tym, jak Knueppel zebrał piłkę po nieudanym wsadzie Milesa Bridgesa. Antetokounmpo — który miał też siedem strat — spudłował rzut na zwycięstwo wraz z końcową syreną, posyłając air-ball i doprowadzając do dogrywki. Kyle Kuzma był najlepszym strzelcem Bucks z 29 punktami i 10 zbiórkami. Ryan Rollins dodał 20 punktów. Bridges również zdobył 32 punkty dla Hornets. LaMelo Ball zakończył mecz z 16 punktami i 10 asystami. W trakcie dodatkowych pięciu minut Bucks całkowicie rywala zdominowali wygrywając 18:5. 

MAVS - CLIPPERS 127:133 2OT

James Harden był skuteczny w dogrywce i zakończył mecz z najlepszymi w sezonie 41 punktami, 14 zbiórkami oraz 11 asystami. Ivica Zubac dołożył rekordowe w sezonie 27 punktów i 11 zbiórek, a Clippers przerwali serię sześciu porażek i poprawili bilans w NBA Cup na 2–0. Z kolei w obozie Mavs - Naji Marshall, po raz pierwszy w sezonie w pierwszej piątce, oraz D’Angelo Russell, wchodzący z ławki, zdobyli po 28 punktów, prowadząc Mavericks, którzy są 0–2 w rozgrywkach grupowych. Dallas przegrało trzy ostatnie mecze i siedem z ostatnich ośmiu.

W pierwszej dogrywce wydawało się, że Clippers objęli prowadzenie 125:123 na 1,4 sekundy przed końcem po odgwizdaniu goaltendingu na rzucie Hardena przeciwko Danielowi Gaffordowi. Powtórka wideo anulowała jednak decyzję. Harden, który trafił dwie trójki w pierwszej dogrywce, po dwóch celnych wolnych dołożył dynamiczny wjazd pod kosz, dając Clippers prowadzenie 129:125 na 3:07 przed końcem drugiego dodatkowego czasu. Los Angeles prowadziło 133:127 na 2:20 przed końcem, gdy Russell popełnił dwie ze swoich siedmiu strat w ciągu kolejnej minuty. 

Dallas musiało sobie radzić bez wysokich: Anthony’ego Davisa (ósmy mecz z rzędu opuszczony z powodu naciągnięcia łydki) oraz P.J.-a Washingtona Jr. (uraz barku z poprzedniego spotkania). Clippers grali drugi mecz po utracie Bradleya Beala, który w sobotę zakończył sezon z powodu złamania biodra. Kawhi Leonard opuścił szóste z rzędu spotkanie z powodu urazu kostki.

SPURS - WARRIORS 108:109

Stephen Curry zdobył 49 punktów kolejnym zaciętym starciu z San Antonio Spurs. Golden State Warriors odrobili straty i zanotowali pierwsze zwycięstwo w NBA Cup. Victor Wembanyama skończył mecz z dorobkiem 26 punktów, 12 zbiórek, czterech asyst i trzech bloków w 38 minut. Warriors wygrali oba starcia z dwumeczu w San Antonio, w obu przypadkach odrabiając straty w czwartej kwarcie.

Sędziowie musieli trzykrotnie rozdzielać Draymonda Greena i Wembanyamę, którzy mocno przepychali się o pozycję podczas wznowienia gry na cztery minuty przed końcem. Wembanyama zablokował próbę layupu Jimmy’ego Butlera na 33 sekundy przed końcem przy prowadzeniu Spurs 108:107. San Antonio nie wykorzystało jednak okazji w ataku — De’Aaron Fox spudłował rzut z półdystansu na 12 sekund przed końcem.

W kolejnej akcji Fox sfaulował Curry’ego, a ten spokojnie trafił oba wolne, wyprowadzając Warriors na jednopunktowe prowadzenie. Fox miał jeszcze jedną okazję, ale spudłował z półdystansu. Zakończył spotkanie z 24 punktami i 10 asystami. Dla GSW 21 punktów dołożył jeszcze Jimmy Butler. 

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes