To była noc derbów. Ze sobą zmierzyli się bowiem Brooklyn Nets i New York Knicks oraz Los Angeles Clippers i Los Angeles Lakers.
Brooklyn Nets 112:85 New York Knicks
- Brooklyn Nets wygrali swój ósmy mecz z rzędu przeciwko New York Knicks. Kevin Durant wygląda tak, jakby chciał coś udowodnić po zwolnieniu Steve’a Nasha. Skrzydłowy zapisał 29 punktów, 12 zbiórek oraz 12 asyst, grając na ponad 50% skuteczności. Z bardzo dobrej strny pokazał się Seth Curry, który wchodząc z ławki zapisał 23 „oczka”.
- Po stronie New York Knicks zdecydowanie zabrakło skuteczności. Jalen Brunson trafił ledwie 4 z 14 rzutów z gry, a Cam Reddish spudłował wszystkie 7 prób. Na parkiecie dwoił się i troił z kolei Julius Randle, który uzbierał 24 „oczka” i 11 zbiórek. Świetnie oglądało się jego pojedynki z Kevinem Durantem.
Milwaukee Bucks 136:132 Oklahoma City Thunder
- Aż dwie dogrywki były potrzebne, aby wyłonić zwycięzcę tego spotkania. Pod nieobecność Giannisa Antetokounmpo i Jrue Holidaya, grę na siebie starał się brać Jevon Carter, który uzbierał łącznie 36 punktów i 12 asyst! Sporo rzutów otrzymał też Brook Lopez, który mecz zakończył z double-double w postaci 24 „oczek” i 13 zbiórek.
- W barwach Oklahomy City Thunder po raz kolejny rewelacyjne zawody rozegrał Shai Gilgeous-Alexander. Utalentowany rozgrywający spędził na parkiecie ponad 46 minut i zapisał w tym czasie 39 punktów, 4 zbiórki oraz 4 asysty. Niezwykle ciekawą linijkę wykręcił natomiast Josh Giddey – autor 18 punktów, 15 zbiórek oraz 6 asyst.
Los Angeles Lakers 101:114 Los Angeles Clippers
- Kolejne derby Los Angeles dla Clippers! Drużyna Tyronna Lue cały czas rywalizuje bez Kawhi Leonarda, ale w roli lidera świetnie odnajduje się Paul George. Skrzydłowy przeciwko Lakers zapisał 29 punktów, 6 zbiórek oraz 4 asysty. Kluczem do zwycięstwa był też Norman Powell, który wchodząc z ławki zapisał 18 punktów.
- LeBron James w tym meczu imponował formą strzelecką, ale niestety w ostatniej kwarcie opuścił boisko z urazem. Lider Lakers zapisał 30 punktów, 8 zbiórek oraz 5 asyst. O double-double z 21 punktami i 9 zbiórkami otarł się Anthony Davis. Kolejne solidne zawody z ławki rozegrał z kolei Russell Westbrook, który zanotował 14 „oczek”, 9 asyst i 4 zbiórki.