Przegląd nocy: Dobre minuty Sochana

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Jeremy Sochan dostarczył swojej drużynie dużo dobrej energii i jego Spurs przerwali serię Grizzlies. Anthony Edwards z kolei rzucił 44 punkty w wygranym meczu Wolves z Pelicans. Zespoły potrzebowały dogrywki.

CELTICS - KNICKS 123:117

Jaylen Brown rzucił w tym meczu 42 punkty i przypieczętował wygraną efektownym wsadem w końcówce, a Boston Celtics pokonali New York Knicks 123:117. Derrick White dorzucił 22 punkty, w tym siedem w ostatnich czterech minutach, gdy Boston zatrzymał serię Knicks, którzy zniwelowali wcześniej 15-punktową różnicę do stanu 99102. 

Mikal Bridges odpowiedział 35 punktami, z czego aż 17 zdobył w czwartej kwarcie. Karl-Anthony Towns dołożył 29 punktów dla Knicks, którzy przyjechali do Bostonu po czterech kolejnych zwycięstwach. Z kolei Celtics wygrali cztery z pięciu ostatnich spotkań. Po 36 minutach gospodarze prowadzili różnicą 18 oczek i mieli wynik 102:87 na niespełna osiem minut przed końcem. 

Wtedy Bridges trafił trójkę, wykorzystał trzy rzuty wolne, a chwilę później dorzucił kolejną trójkę, zamykając serię 12:0, która ściągnęła Knicks na 102:99. Celtics przerwali impet rywali po przerwie na żądanie, gdy Josh Minott trafił zza łuku. Później Walsh dwukrotnie dobił niecelne rzuty, powiększając przewagę Celtics do ośmiu punktów.  W ostatniej próbie Briges spudłował rzut, który mógł zredukować stratę do jednego punktu. 

PELS - WOLVES 142:149 OT

Anthony Edwards zdobył 44 punkty – najwięcej w sezonie. W końcówce regulaminowego czasu popisał się dynamicznym wejściem pod kosz, które doprowadziło do dogrywki, a w dodatkowej części Julius Randle dorzucił osiem punktów i poprowadził Minnesotę Timberwolves do wygranej 149:142. Edwards był nie do zatrzymania w drugiej połowie, trafiając 5 z 8 trójek. Rudy Gobert dołożył dla Wolves 26 punktów, w tym trzy mocne wsady w dogrywce, oraz 13 zbiórek. Timberwolves odnieśli trzecie kolejne zwycięstwo

Trey Murphy III odpowiedział 33 punktami. Saddiq Bey uzbierał 22 punkty, a Queen oraz debiutujący Jeremiah Fears po 21. Pelicans – mający obecnie najsłabszy bilans w NBA (3–19) – przegrali 13 z ostatnich 14 meczów. Edwards doprowadził do dogrywki po minięciu Jose Alvarado i trafieniu layupu na 2,3 sekundy przed końcem. New Orleans prowadziło jeszcze 129:125, gdy na 1:03 przed końcem Derik Queen zapakował piłkę do kosza, ale od tego momentu nie zdobyło już żadnego punktu. Pels musieli radzić sobie bez Ziona Williamsona, który pauzuje z powodu urazu przywodziciela w prawej nodze.

SPURS - GRIZZLIES 126:119

Harrison Barnes zanotował 31 punktów, trafiając 7 z 12 prób zza łuku i 10 z 20 z gry. De’Aaron Fox dołożył 29 punktów, a San Antonio Spurs pokonali Memphis Grizzlies 126:119. Zach Edey odpowiedział 19 punktami i 15 zbiórkami dla Memphis, które wcześniej wygrało trzy kolejne mecze mimo braku Ja Moranta. Cam Spencer dorzucił dla Grizzlies rekordowe w tym sezonie 21 punktów, a Jaylen Wells zakończył spotkanie z 20 oczkami. 

Fox zdobył 11 punktów w czwartej kwarcie, prowadząc Spurs do odrobienia siedmiopunktowej straty i poprawienia bilansu u siebie do 9–2. Sochan wyszedł z ławki na 18 minut, w trakcie których zanotował 11 punktów (5/6 z gry), sześć zbiórek, asystę i dwa przechwyty. Trener Mitch Johnson na pomeczowej konferencji prasowej chwalił go za energię, jaką zapewnił swoim wejściem na parkiet. Grizzlies w piątek zagrają u siebie z Los Angeles Clippers, a Spurs w środę zmierzą się na wyjeździe z Orlando.

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes