Przegląd nocy: Efektowny game-winner Wigginsa

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Andrew Wiggins wzbił się w powietrze i złapał doskonałe podanie Jovicia, by na 0,4 sekundy przed końcem wpakować piłkę do kosza i zapewnić Miami Heat spektakularne zwycięstwo z Cleveland Cavaliers! 

HORNETS - LAKERS 111:121

Luka Doncić zdobył 38 punktów, Rui Hachimura dodał 21, z czego aż 13 w kluczowej trzeciej kwarcie, a Los Angeles Lakers pokonali Charlotte Hornets po mocnym występie w drugiej połowie. Austin Reaves dorzucił 24 punkty, a drużyna z LA odniosła szóste zwycięstwo w ostatnich siedmiu meczach. Miles Bridges trafił siedem rzutów z dystansu i zakończył mecz z dorobkiem 34 punktów, a debiutant Kon Knueppel był bliski pierwszego w karierze triple-double – uzyskał 19 punktów, 10 zbiórek i 9 asyst. Hornets nadal musieli radzić sobie bez swoich dwóch liderów, LaMelo Balla i Brandona Millera.

Los Angeles przejęło kontrolę nad spotkaniem w trzeciej kwarcie, wygrywając ją 31:15. W tym fragmencie meczu błyszczał Hachimura, który trzykrotnie trafił za trzy, wykorzystując skupienie defensywy Charlotte na Donciciu. Gospodarze zdołali zbliżyć się na osiem punktów na cztery i pół minuty przed końcem, ale Luka odpowiedział skutecznym wejściem pod kosz z faulem, a chwilę później Marcus Smart dobił rywala celną trójką, która zapewniła Lakers 14-punktową przewagę i spokój do końcowej syreny.

PISTONS - WIZARDS 137:135 OT

Cade Cunningham zdobył rekordowe w karierze 46 punktów przy aż 45 rzutach z gry, a Daniss Jenkins trafił kluczową trójkę doprowadzającą do dogrywki, w której Detroit Pistons pokonali Washington Wizards 10:8. Cunningham do swojego dorobku dołożył także 12 zbiórek, 11 asyst, pięć przechwytów i dwa bloki. Jenkins zakończył mecz z dorobkiem 24 punktów, a Jalen Duren dodał 19 punktów i 14 zbiórek. Pistons poprawili bilans do 9-2.

CJ McCollum zdobył 42 punkty, co jest jego najlepszym wynikiem w sezonie, ale nie zdołał trafić w końcówce, a Wizards przegrali po raz dziewiąty z rzędu. Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry McCollum trafił za trzy, dając Washington prowadzenie 117:108. Cunningham poprowadził jednak Pistons do powrotu i przy ostatnim posiadaniu czwartej kwarty dograł piłkę do Jenkinsa w narożnik – jego rzut za trzy doprowadził do remisu 127:127. W dogrywce decydujący moment przyszedł na minutę przed końcem, gdy Duncan Robinson trafił trójkę, dając Detroit prowadzenie 134:133. Tego już gospodarze nie oddali.

HEAT - CAVS 140:138 OT

Andrew Wiggins trafił efektownym wsadem po alley-oopie równo z syreną dogrywki, a Miami Heat po dramatycznym meczu pokonali Cleveland Cavaliers 140:138. Norman Powell zdobył 33 punkty, Jaime Jaquez Jr. dołożył 22 punkty, 13 zbiórek i siedem asyst z ławki, a sam Wiggins zakończył spotkanie z 23 punktami. Kel’el Ware zanotował imponujące 14 punktów i 20 zbiórek. 

Donovan Mitchell był bliski triple-double, notując 28 punktów, 15 zbiórek i 8 asyst, a jego trójka na 0,4 sekundy przed końcem dogrywki doprowadziła do remisu. Chwilę później Nikola Jovic posłał lob do Wigginsa, który wsadem zakończył mecz na korzyść Miami.

Dla Cavaliers De’Andre Hunter zdobył 23 punkty, a Evan Mobley uzyskał 21 punktów i 10 zbiórek. Miami grało bez kontuzjowanych Bama Adebayo (palec u nogi) i Tylera Herro (pięta), natomiast Cleveland straciło Dariusa Garlanda w trzeciej kwarcie po odnowieniu urazu palca u stopy. Trener Cavs, Kenny Atkinson, został wyrzucony z parkietu pod koniec trzeciej kwarty.

BULLS - SPURS 117:121

Victor Wembanyama zdobył 38 punktów, z czego aż 18 w czwartej kwarcie, prowadząc San Antonio Spurs do zwycięstwa 121:117 nad Chicago Bulls. Francuz dołożył też 12 zbiórek i pięć bloków. De’Aaron Fox w swoim drugim meczu sezonu zdobył 21 punktów. Dla Bulls, którzy mają teraz bilans 5–1 u siebie, była to czwarta porażka w ostatnich pięciu spotkaniach. Chicago zagrało bez kontuzjowanego Josha Giddeya (skręcona kostka). W jego miejsce w pierwszej piątce pojawił się Kevin Huerter, który zdobył 23 punkty. Ayo Dosunmu i Tre Jones zdobyli po 20 punktów dla Bulls.

Bulls prowadzili 104:91, zanim Wembanyama w pojedynkę zanotował serię 10:0. Trafił fadeaway i trójkę, zmniejszając stratę do trzech punktów na siedem minut przed końcem. Spurs przypieczętowali wygraną kolejną serią 10:0 w końcówce. Wembanyama trafił dwa kluczowe rzuty zza łuku, a dwa celne wolne Stephona Castle’a dały San Antonio prowadzenie 119:114 na 18 sekund przed końcem. Chicago w ostatniej kwarcie trafiło tylko 28% rzutów z gry (7/25), podczas gdy Spurs 43,5% (10/23).

MAVS - BUCKS 114:116

Giannis Antetokounmpo zdobył 30 punktów, z czego aż 15 w czwartej kwarcie, a Ryan Rollins trafił decydujący rzut na 17,9 sekundy przed końcem, dając Milwaukee Bucks zwycięstwo 116:114 nad Dallas Mavericks. Bucks odrobili 13-punktową stratę z początku ostatniej części meczu. Kyle Kuzma dodał z ławki 26 punktów i przypieczętował wygraną efektownym wsadem na 14 sekund przed końcem po przechwycie nieudanego podania, gdy Cooper Flagg się poślizgnął 

Dallas mogło doprowadzić do remisu, gdy przy stanie 116:113 P.J. Washington Jr został sfaulowany przez Antetokounmpo przy desperackiej trójce na 1,2 sekundy przed końcem. Po spudłowaniu drugiego rzutu osobistego, Washington próbował celowo nie trafić trzeciego, ale piłkę po zbiórce przejął Bobby Portis Jr, zamykając mecz na korzyść Bucks. Flagg, tegoroczny numer jeden draftu, zdobył dla Mavericks rekordowe w sezonie 26 punktów. Brandon Williams dodał 19 w swoim pierwszym występie w pierwszej piątce. 

Anthony Davis opuścił już szósty mecz z rzędu z powodu naciągnięcia łydki, a trener Jason Kidd poinformował, że środkowy robi postępy w rehabilitacji. Dallas wciąż gra także bez Derecka Lively’ego II, który leczy skręcone prawe kolano.

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes