Przegląd nocy: Green wyrzucony, 10 z rzędu wygrana Rockets

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
YouTube

Sporo grania poprzedniej nocy. Spurs poszli za ciosem i odnieśli kolejne zwycięstwo  po świetnym występie Devina Vassella. Dziesiąte zwycięstwo z rzędu zapisali na swoje konto Rockets, którzy wykorzystali nieobecność Gilgeousa-Alexandra. Draymond Green po raz czwarty w tym sezonie nie dokończył gry.

MAGIC - WARRIORS 93:101

Już na początku meczu z parkietu został wyrzucony Draymond Green, który nie zgadzał się z decyzją sędziów, gdy Paolo Banchero wpadł w Andrew Wigginsa i wyraził to w sposób, który według rozjemców spotkania przekroczył dopuszczalną normę. W trzeciej kwarcie Golden State Warriors prowadzili różnicą 17 punktów. Dwie trójki z rzędu Cole’a Anthony’ego przywrócily Orlando Magic nadzieję. Ostatecznie defensywa z San Francisco zatrzymała atak rywala na 93 punktach, co zrobiło kluczową różnicę.

Na 1:09 przed końcem Stephen Curry trafił po wjeździe na kosz, a chwilę później zakończył mecz rzutem za trzy, zdobywając ostatnie punkty tego wieczoru. Steph zanotował 17 punktów (6/18 FG, 3/8 3PT) i 10 asyst. 23 oczka (8/17 FG, 3/6 3PT), 6 zbiórek i 2 bloki Andrew Wigginsa, który był najlepiej punktującym zawodnikiem swojego zespołu. Dla Magic 26 punktów (10/17 FG, 5/8 3PT), 7 zbiórek i 4 asysty Anthony’ego oraz 15 oczek (5/17 FG), 8 zbiórek i 5 asyst Paolo Banchero. 

76ERS - CLIPPERS 107:108

Po serii nieudanych meczów, Los Angeles Clippers pokonali na wyjeździe Philadelphię 76ers, która cały czas musi sobie radzić bez wsparcia Joela Embiida. Kluczowe były punkty Kawhiego Leonarda, który zanotował dwa 3-punktowe posiadania, a w samej końcówce zablokował próbę Kelly’ego Oubre Jr. Trener Nick Nurse miał przy tej sytuacji dużo pretensji do sędziów, ponieważ sygnalizował faul Paula George’a. Ci jednak decyzji nie zmienili, ale po meczu przyznali, że faul powinien zostać przyznany. Oubre zatem powinien mieć szansę na dwa rzuty wolne, które mogły wygrać dla 76ers mecz. 

O tyle bolesne, że ekipa z Philly cały czas walczy o uniknięcie konieczności gry w turnieju play-in. Sixers prowadzili 107:105 po trójce Buddy’ego Hielda, ale ostatnie słowo należało do Kawhiego, który wykończył lay-up i był faulowany przez Oubrego. Paul George zanotował 22 punkty (7/18 FG, 5/8 3PT), 10 zbiórek, 4 asysty. Kawhi dorzucił 17 oczek (7/19 FG), 9 zbiórek, 3 asysty, 2 przechwyty i 2 bloki. Dla 76ers natomiast 26 punktów (9/20 FG, 3/8 3PT), 7 zbiórek, 8 asyst i 2 bloki Tyrese’a Maxeya i 17 oczek (6/17 FG), 11 zbiórek Oubre Jr’a. 

THUNDER - ROCKETS 126:132 OT

Houston Rockets wydłużyli swoją serię zwycięstw do dziesięciu z rzędu pokonując na wyjeździe jedną z najmocniejszych drużyn ligi. To wiele mówi o tym, w jakiej obecnie formie są koszykarze prowadzeni przez trenera Ime Udokę. Poza grą z powodu obitego uda był Shai Gilgeous-Alexander. Thunder nie byli w stanie przeskoczyć absencji swojego lidera. Thunder mieli szansę wyprzedzić w tabeli Denver Nuggets, którzy przegrali swój mecz z Phoenix Suns. Z tej okazji jednak nie skorzystali. Mają taki sam bilans, co Minnesota Timberwolves (50-22). 

Jalen Williams doprowadził do dogrywki rzutem za trzy przez ręce na 4 sekundy przed końcem czwartej kwarty. Jalen Green wjechał w kolejnej akcji pod kosz, ale jego lay-up wypadł z obręczy. Na starcie dodatkowych pięciu minut Dillon Brooks trafił dwie trójki, które ustawiły jego zespół na drodze do wygranej. Green zanotował 37 punktów (14/24 FG, 7/11 3PT), 10 zbiórek, 7 asyst i 2 przechwyty. Kolejnych 25 oczek (10/18 FG), 15 zbiórek i 4 asysty Amena Thompsona. Dla OKC 31 punktów (12/20 FG), 7 zbiórek i 4 asysty Josha Giddeya oraz 23 oczka (9/23 FG, 3/10 3PT), 10 zbiórek Jalena Williamsa. 

JAZZ - SPURS 111:118

Victor Wembanyama wrócił do gry po krótkiej absencji, a jego zespół wygrał kolejny mecz. Tym razem San Antonio Spurs pokonali na wyjeździe Utah Jazz. Po raz kolejny z dobrej strony zaprezentował się Jeremy Sochan, który robił na parkiecie po troche wszystkiego. Zanotował na swoje konto 17 punktów (7/16 FG, 2/7 3PT), 9 zbiórek, 2 asysty, aż 5 przechwytów oraz blok. Dla Jazz to siódma porażka z rzędu. Zespół jest w trakcie rozczarowujące kampanii, bowiem wierzono, że z takim składem mogą powalczyć w TOP 10. 

Goście w pierwszej połowie prowadzili różnicą 19 punktów. W ostatnich minutach Jazz udało się zejść do -4 (111:115). Wtedy jednak Tre Jones trafił dwa rzuty wolne, a Wembanyama zablokował kolejną próbę Jazz. Francuz zanotował 19 punktów (7/15 FG), 8 zbiórek, 6 asyst i 5 bloków. Motorem napędowym Spurs był Devin Vassell z 31 oczkami (12/20 FG, 4/8 3PT), 4 zbiórkami i 6 asystami. Dla Jazz 26 punktów (11/20 FG, 2/6 3PT), 9 asyst i 2 przechwyty Collina Sextona i 25 oczek (8/17 FG, 3/7 3PT), 6 zbiórek, 2 asysty Lauriego Markkanena. 

NUGGETS - SUNS 97:104

Phoenix Suns odnieśli w Denver drugie zwycięstwo w tym miesiącu. Dzięki tej wygranej przesunęli się na 7. miejsce w tabeli Zachodniej Konferencji i nadal mają szansę na uniknięcie turnieju play-in. Przed nimi jednak kilka trudnych przepraw. Nuggets z kolei mają problemy pod nieobecność Jamala Murraya, który opuścił trzeci mecz z rzędu z powodu skręconej kostki. Na domiar złego Nikola Jokić gra pomimo bólu pleców i biodra. W drużynie stoją więc przed dylematem - walczyć o jedynkę zachodu, czy odpuścić i pozwolić się wykurować liderom. 

Suns zagrali na bardzo przyzwoitej skuteczności trafiając 16/33 z dystansu. Nuggets nie potrafili na to odpowiedzieć i nie potrafili rywala skutecznie zatrzymać. Run 10:0 na starcie trzeciej kwarty pozwolił Suns wyjść na prowadzenie 71:56. Kevin Durant zanotował 30 punktów (12/20 FG, 3/4 3PT), 13 zbiórek, 3 asysty i 5 bloków. 17 oczek (5/17 FG), 5 zbiórek, 9 asyst Devina Bookera. Dla Nuggets 22 punkty (9/16 FG), 9 zbiórek, 10 asyst Jokera oraz po 18 oczek Aarona Gordona oraz Michaela Portera Jr’a. 

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes