Bez wsparcia Donovana Mitchella, Cleveland Cavaliers podejmowali na własnym parkiecie najgorętszą ekipę ligi. Niespodziewanie bohaterem był Dean Wade, który rzucił w czwartej kwarcie 20 punktów i Cavs napisali historię.
W pewnym momencie obręcz wyglądała dla zawodników J.B. Bickerstaffa jak duży basen. Dean Wade zaskoczył obronę Boston Celtics trafiając w czwartej kwarcie pięć trójek. Cleveland Cavaliers udało się zatrzymać najdłuższą serię zwycięstw w lidze. C’s wygrywali w jedenastu kolejnych meczach, ale poprzedniej nocy pękli. W czwartej kwarcie gospodarze przegrywali różnicą 22 punktów. Wrócili do gry odnosząc zwycięstwo, co oznacza, że zanotowali największy come-back podczas finałowych 12 minut w historii klubu. Wrócili do gry nawet pomimo absencji kontuzjowanego Donovana Mitchella (uraz kolana).
Na 19 sekund przed końcem Wade wsadził po dobitce i dał Cavs prowadzenie 105:104. Jayson Tatum na 0,7 sekundy przed końcem chciał wymusić faul na Dariusie Garlandzie, ale Cavs poprosili, by sprawdzić to na powtórce. Sędziowie cofnęli decyzję i C’s nie mieli już szans. Tatum zanotował 26 punktów (8/21 FG, 5/9 3PT), 13 zbiórek i 2 asysty. Kolejne 24 oczka (9/18 FG, 3/8 3PT), 9 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty Kristaps Porzingisa. Dla Cavs 23 punkty (6/9 3PT), 8 zbiórek i 2 przechwyty Wade’a oraz 21 oczek (9/16 FG), 12 zbiórek i 2 asysty Jarretta Allena.
Alperen Sengun bardzo poważnie potraktował bezpośrednią rywalizację z Victorem Wembanyamą i przy okazji zanotował rekord kariery. Turek wyraźnie chciał wysłać sygnał, że może w NBA robić równie wielkie rzeczy, jakie prognozowane są Francuzowi. Zdominował Wemby’ego swoją siłą i odkuł się po wcześniejszym występie przeciwko zawodnikowi San Antonio Spurs, gdy zanotował tylko 15 oczek. Spurs mimo wszystko udało się zejść do 88:92, gdy na zegarze pozostało osiem minut do końca meczu.
Rockets odpowiedzieli na to serią 7:2, którą powtórzyli kilka minut później, by wyjść na prowadzenie 114:101. Sengun zdobył pięć ostatnich punktów swojej drużyny. Mecz skończył z dorobkiem 45 punktów (19/32 FG, 2/3 3PT), 16 zbiórek, 3 asyst i 5 przechwytów. 21 oczek (8/15 FG, 5/9 3PT), 10 asyst i 4 przechwyty Freda VanVleeta. Dla Spurs 22 punkty (9/19 FG), 8 zbiórek i 3 asysty Devina Vassella oraz 15 oczek (5/14 FG, 1/6 3PT), 8 zbiórek i 3 asysty Jeremy’ego Sochana. Wemby skończył z 10 punktami, 11 zbiórkami i 7 blokami.
To czwarty mecz z rzędu, w którym Luka Doncić notuje triple-double z 30+ punktami. Mimo to Dallas Mavericks nie są w stanie wygrywać. Różnica leżała przede wszystkim w produktywności ławki rezerwowych. Drugi garnitur Indiany Pacers pokonał ławkę Mavs 69:32. W rotacji zespołu Ricka Carlisle’a, byłego trenera Mavs, aż dziewięciu graczy zanotowało dwucyfrowy dorobek punktowy. Tymczasem ekipa z Teksasu wyraźnie trafiła na kryzys. Doncić robi co może, by ciągnąć zespół na własnych barkach, ale wychodzi z niego frustracja.
Po serii siedmiu zwycięstw, Mavs przegrali pięć z ostatnich sześciu meczów. Pacers zdobyli 20 z pierwszych 26 punktów trzeciej kwarty i wyszli na prowadzenie 94:76. Tego nie oddali już do końca spotkania. 20 punktów (7/14 FG), 4 zbiórki, 2 asysty Mylesa Turnera, 19 oczek (8/15 FG, 3/10 3PT), 6 zbiórek, 11 asyst Tyrese’a Haliburtona i z ławki 19 oczek (7/16 FG) Benedicta Mathurina. Dla Mavs 39 punktów (15/30 FG, 4/13 3PT), 10 zbiórek i 11 asyst Doncicia oraz 23 oczka (8/19 FG, 3/9 3PT), 7 zbiórek i 3 asysty Kyriego Irvinga.
Kevin Durant raz jeszcze przypomniał, że jest jednym z najniebezpieczniejszych koszykarzy w historii, gdy ma piłkę w ręce. Phoenix Suns prowadzili w tym meczu różnicą 22 punktów. Denver Nuggets w drugiej połowie wrócili jednak do gry i doprowadzili do crunch-time’u, który zakończył się koniecznością rozegrania dodatkowych pięciu minut. W trakcie czwartej kwarty Suns zdobyli tylko 12 oczek. Nikola Jokić mógł wygrać mecz floaterem, ale lider Nuggets spudłował swoją próbę. - Widziałem jak trafia ten rzut 95 na 100 razy - mówił po meczu Jamal Murray.
W dogrywce Durant zdobył 8 punktów, kolejnych 6 dołożył Bradley Beal i Suns poradzili sobie bez wsparcia kontuzjowanego Devina Bookera. KD miał spore problemy ze skutecznością, ale zaczął trafiać wtedy, kiedy miało to największe znaczenie. Skończył mecz z dorobkiem 35 punktów (14/34 FG, 3/8 3PT), 8 zbiórek, 5 asyst i 2 bloków. 28 oczek (9/15 FG, 8/12 3PT), 5 zbiórek, 4 asysty i 3 przechwyty autorstwa Beala. Dla Nuggets 28 punktów (12/25 FG, 2/6 3PT), 7 zbiórek i 9 asyst Jamala Murraya oraz 25 oczek (8/18 FG, 4/7 3PT), 16 zbiórek i 5 asyst Nikoli Jokicia.