Przegląd nocy: Powrót Murraya, czarna seria Pistons

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Denver Nuggets pokonali Houston Rockets, a na parkiecie pojawił się Jamal Murray, który stracił kilka ostatnich tygodni rywalizacji po kontuzji. Wcześniej Los Angeles Lakers ograli Detroit Pistons. Ci notują rekordową serię porażek. 

PISTONS - LAKERS 107:133

Los Angeles Lakers odkuli się po ostatnim laniu wygrywając pewnie z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Dla ekipy z Mo-Town to piętnasta porażka z rzędu - nowy niechlubny rekord zespołu. To była dość łatwa noc dla LeBrona Jamesa i spółki. Dla Pistons głównym problemem pozostaje defensywa. Sporo krytyki spadło w ostatnim czasie na trenera Monty’ego Williamsa, który podjął się trudnego zadania uczynienia z tego zespołu prawdziwego kolektywu. 

Znacznie większe wyzwanie przedstawi Lakers kolejny rywal, czyli Oklahoma City Thunder. Najlepiej punktującym graczem poprzedniej nocy był D’Angelo Russell, który skończył z dorobkiem 35 punktów (13/17 FG, 5/7 3PT), 4 zbiórek oraz 9 asyst. Kolejne 28 oczek (9/15 FG, 10/13 FT), 16 zbiórek i 4 asysty Anthony’ego Davisa i 25 punktów (9/19 FG), 8 zbiórek, 3 asysty LeBrona Jamesa. Dla Pistons 15 punktów (6/15 FG), 4 zbiórki i 5 asyst Cade’a Cunnighama oraz 14 oczek (4/6 3PT), 3 zbiórki Isiaha Liversa. 

RAPTORS - SUNS 112:105

Scottie Barnes zanotował w czwartej kwarcie 12 punktów i poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa przeciwko rozpędzonym w ostatnim czasie Phoenix Suns. Toronto Raptors udało się przerwać zwycięską serię przeciwnika na siedmiu meczach. Do gry wrócił Kevin Durant, który w ostatnim czasie zmagał się z obolałą stopą. Nie był mimo wszystko w stanie zainspirować swoich kolegów. Devin Booker na początku drugiej kwarty nadepnął na nogę Dennisa Schrodera i przez moment utykał. Na szczęście był w stanie kontynuować grę. 

Na 50 sekund przed końcem meczu Booker spudłował trójkę, która doprowadziłaby dla Suns do remisu. Punkty Schrodera oraz dwa rzuty wolne Barnesa przypieczętowały wygraną gospodarzy. 23 punkty (7/15 FG), 7 zbiórek i 4 asysty Barnesa i kolejne 22 oczka (9/21 FG), 9 zbiórek i 3 asysty Pascala Siakama. Po stronie Suns 30 punktów (11/30 FG, 2/8 3PT), 4 zbiórki, 6 asyst Duranta oraz 19 oczek (8/12 FG), 14 zbiórek i 6 asyst Jusufa Nurkicia. Tylko 8 punktów i 2/12 z gry Bookera. 

NUGGETS - ROCKETS 134:124

Nikola Jokić z kolejnym triple-double, ale dla kibiców Denver Nuggets ważniejszą informacją może być powrót do gry Jamala Murraya. Jeden z liderów zespołu ma za sobą kilka tygodni przerwy związanej z urazem ścięgna podkolanowego. W meczach bez Murraya ekipa mistrzów NBA zrobiła bilans 6-5. Jego obecność bardzo pozytywnie wpłynęła na postawę całego zespołu, bo Nuggets trafili 19 trójek, zanotowali 37 asyst i popełnili tylko 3 straty. Nuggets są 9-0 w meczach domowych, a Rockets 0-7 w meczach wyjazdowych. 

W pierwszej kwarcie Nuggets rzucili 41 punktów i na pewnym etapie prowadzili różnicą 19 punktów. Z tego się Rockets do końca meczu nie podnieśli i ekipa Michaela Malone’a kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Po stronie gości 26 punktów (8/12 FG, 5/8 3PT), 6 zbiórek i 9 asyst Jalena Greena oraz 22 oczka (10/18 FG, 2/6 3PT), 7 zbiórek i 4 asysty Alperena Senguna. Dla Nuggets 32 punkty (12/19 FG), 10 zbiórek i 15 asyst Jokera oraz 30 oczek (11/17 FG, 7/12 3PT), 10 zbiórek i 5 asyst Michaela Portera Jr’a. 16 oczek, 6 zbiórek i 6 asyst w powrocie Murraya. 

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes