Los Angeles Lakers zanotowali 40 punktów w trzeciej kwarcie meczu z Sacramento Kings i przyczynili się do drugiej porażki rywala. Tymczasem w obozie z Filadelfii zabrakło Joela Embiida i - rzecz jasna - Jamesa Hardena.
W trzecim meczu z rzędu Boston Celtics, najlepszym punktującym zespołu był Payton Pritchard, który niedawno podpisał przedłużenie swojego kontraktu. Tym razem skończył zawody z dorobkiem 17 oczek, a C’s są 2-1 w meczach pre-season. Kristaps Porzingis, Jrue Holiday oraz Derrick White dołożyli od siebie po 11 oczek, ale żaden z nich nie wyszedł na parkiet w drugiej połowie spotkania. W obozie Sixers zabrakło Joela Embiida i Jamesa Hardena. Nie ma jasności, co do obecnego statusu tego drugiego.
Najlepiej punktującym graczem Sixers był Kelly Oubre z dorobkiem 18 oczek. Tyrese Maxey dołożył kolejnych 17 punktów. W trzeciej kwarcie ekipie z Philly udało się doprowadzić do remisu 72:72. Ostatecznie drużyna z Bostonu odzyskała prowadzenie i zakończyła mecz z dwucyfrową przewagą. Obie ekipy mają przed sobą mecze z zespołami reprezentującymi Nowy Jork. Celtics zagrają z Knicks, natomiast Sixers zmierzą się z Nets. Powoli docieramy do półmetku okresu pre-season.
W trzeciej kwarcie D’Angelo Russell zanotował 10 ze swoich 21 punktów i był to zdecydowanie moment zwrotny dla całego spotkania. W tej części Los Angeles Lakers zanotowali 40 punktów i to przesądziło o ich drugim zwycięstwie w ramach pre-season. Ponownie na parkiecie zabrakło LeBrona Jamesa. Nie zagrał także Anthony Davis. Russell do swojego dorobku punktowego dołożył także 8 asyst. 18 oczek Gabe’a Vincenta i po 13 punktów Ruiego Hachimury oraz Taureane’a Prince’a.
Dla Sacramento Kings to druga porażka w ramach pre-season. Po pierwszej słowa krytyki w kierunku swojej drużyny skierował niezadowolony z zaangażowania De’Aaron Fox. Rozgrywający poprzedniej nocy zanotował na swoje konto 18 punktów. Domantas Sabonis do 10 oczek dołożył 16 zbiórek i 5 asyst. W całym meczu Kings rzucali na 39% skuteczności z gry (15/50 za trzy). Co ciekawe - oba zespoły w swoich kolejnych meczach kontrolnych zmierzą się z Golden State Warriors.