Przegląd nocy: To zespół, któremu nie brakuje niczego?

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Boston Celtics po pierwszym miesiącu sezonu regularnego wyglądają jak drużyna idealnie skrojona do walki o mistrzostwo NBA. Poprzedniej nocy grali bez jednego ze swoich liderów, ale odnieśli kolejne zwycięstwo. 

BROOKLYN NETS - PORTLAND TRAIL BLAZERS 111:97

- Seth Curry wszedł z ławki i rozegrał mecz pokazowy, bowiem właśnie takiego wsparcia oczekuje od niego trener Jacque Vaugnh. Super-rezerwowy znacząco przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu trafiając 7/10 za trzy. Dla zespołu z Nowego Jorku to czwarte zwycięstwo w ostatnich sześciu meczach. Natomiast dla Portland Trail Blazers to piąta porażka w ostatnich sześciu i duży wpływ ma na to fakt, że zespół gra bez kontuzjowanego Damiana Lillarda. Lider zmaga się z urazem mięśnia płaszczkowatego.  

- Nets trafiali 53% z gry i 43% z dystansu. Czwartą kwartę rozpoczynali z 4-punktowym prowadzeniem, ale Seth zdobył pierwszych 8 punktów i od tego momentu gospodarze kontrolowali spotkanie. Curry zanotował 29 punktów (11/15 FG), 3 zbiórki i asystę. 31 oczek (12/20 FG, 3/6 3PT), 5 zbiórek i 5 asyst Kevina Duranta i 22 punkty (8/17 FG, 4/10 3PT), 5 zbiórek, 6 asyst Kyriego Irvinga. Dla Blazers 29 punktów (11/24 FG, 5/10 3PT), 4 zbiórki i 5 asyst Jeramiego Granta i 17 oczek (6/12 FG), 14 zbiórek oraz 4 asysty Jusufa Nurkicia. 

MINNESOTA TIMBERWOVLES - GOLDEN STATE WARRIORS 114:137

- Goście z Bay Area już w pierwszej kwarcie ustalili warunki gry. Wygrali 47:27 i był to cios, po którym Minnesota Timberwolves nie mogła się podnieść. Mistrzowie NBA wygrali pięć z ostatnich sześciu spotkań i ta seria przyszła zaraz po tym, gdy Draymond Green postanowił zorganizować wewnętrzne spotkanie, podczas którego koszykarze wyżalili się na to, co im nie pasuje. Styl, w jakim Golden State Warriors pokonali T-Wolves jednoznacznie wskazuje na to, że zespół zaczyna nawiązywać do mistrzowskiej formy z poprzedniego sezonu. 

- Gospodarzom udało się zejść do -10 po runie 19:4 w czwartej kwarcie, ale Warriors trzymali rękę na pulsie i nie pozwolili im na więcej. 19 punktów (6/7 FG, 6/8 FT), 11 zbiórek Draymonda Greena. 25 oczek (7/17 FG, 4/11 3PT), 11 zbiórek i 8 asyst Stephena Curry’ego i 24 punkty (9/17 FG, 3/9 3PT), 4 zbiórki i 6 asyst Jordana Poole. 21 punktów na skuteczności 5/8 za trzy dołożył Klay Thompson. Po stronie Wolves 26 oczek (7/17 FG, 2/6 3PT), 4 zbiórki i 4 asysty Anthony’ego Edwardsa i 21 oczek (8/14 FG), 4 zbiórki, 4 asysty i 2 przechwyty Karla-Anthony’ego Townsa. 

BOSTON CELTICS - WASHINGTON WIZARDS 130:121

- Boston Celtics to jedna z najgorętszych ekip ostatnich tygodni. W tym sezonie przegrali tylko cztery spotkania. Ostatniej nocy musieli sobie jednak poradzić bez jednego z liderów. Jayson Tatum skręcił lewą kostkę i potrzebuje chwilę odpocząć. Poprzedniej nocy wyręczył go Jaylen Brown, który poprowadził Celtics do zwycięstwa numer szesnaście w sezonie 2022/23. C’s zbudowali 17-punktowe prowadzenie w połowie spotkania. W trzeciej kwarcie urosło do 26 oczek. W czwartej kwarcie Washington Wizards udało się zejść do 107:119. 

- Trener Joe Mazzulla nie chciał ryzykować i na końcowy fragment przywrócił pierwszą piątkę, która zadbała o to, by przypilnować wysokiego prowadzenia. Brown skończył mecz z dorobkiem 36 punktów (13/23 FG, 2/7 3PT), 5 zbiórek i 2 asyst. Z ławki 17 oczek (5/10 FG, 3/5 3PT), 6 zbiórek i 4 asysty Malcolma Brogdona. Po stronie Wizards 30 punktów (11/19 FG), 5 zbiórek, 4 asysty i 2 przechwyty Bradleya Beala oraz 21 oczek (7/11 FG), 4 zbiórki oraz 2 asysty Kristapsa Porzingisa. To trzecia z rzędu porażka zespołu z DC.

MILWAUKEE BUCKS - DALLAS MAVERICKS 124:115

- Najwyraźniej plotki transferowe mocno Graysona Allena zdeterminowały, bowiem poprzedniej nocy był zmienną, jakiej Milwaukee Bucks potrzebowali, by pokonać Dallas Mavericks, którzy utknęli w dołku. Zawodnicy Jasona Kidda przegrali czwarty mecz z rzędu i jest to sygnał alarmowy dla zespołu, który miał się bić z czołówką zachodniej konferencji. Bucks w całym meczu rzucali na 56% skuteczności, co nie świadczy najlepiej o defensywie Mavs. W połowie trzeciej kwarty gościom udało się uciąć prowadzenie Bucks do 85:86 po lay-upie Spencera Dinwiddiego. 

- Jednak Jevone Carter trafił trójkę, która rozpoczęła run 10:0 Bucks. Gospodarze uciekli na dobre. Allen skończył mecz z dorobkiem 25 punktów (8/10 FG, 7/8 3PT), 5 asyst i 2 przechwytów. 30 oczek (11/19 FG, 8/10 FT)m 11 zbiórek i 4 asysty dołożył Giannis Antetokounmpo. Luka Doncić skończył mecz z 27 punktami (10/20 FG, 3/7 3PT), 5 zbiórkami i 12 asystami. 22 oczka (8/13 FG, 3/6 3PT) Dinwiddiego i z ławki 21 punktów (8/17 FG, 2/6 3PT), 7 zbiórek i 2 asysty Christiana Wooda. 

POZOSTAŁE WYNIKI

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes