Przegląd nocy: Zwycięstwo Spurs. Sochan mocnym punktem

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Ekipa z Teksasu pokonała poprzedniej nocy na wyjeździe Portland Trail Blazers i przerwała kolejną serię porażek. Z dobrej strony znów pokazał się Jeremy Socha, który najwyraźniej zaczyna łapać coraz lepszy rytm. 

CELTICS - PISTONS 128:122 OT

Było tak blisko! Detroit Pistons przeciągnęli Boston Celtics do dogrywki i byli już o krok od przerwania tej nieznośnej dla nich serii porażek. Niestety w dogrywce lepsi okazali się gospodarze osłabieni w tym starciu brakiem Jaylena Browna. Pistons prowadzili w tym meczu różnicą 21 punktów i byli na dobrej drodze. C’s udało się stratę odrobić i na minutę przed końcem czwartej kwarty prowadzili różnicą 6 oczek. Zdeterminowani goście z Mo-Town odrobili stratę i w efekcie zdołali doprowadzić do rozegrania dodatkowych pięciu minut.

Jaden Ivey był bohaterem tej końcówki zdobywając sześć oczek, ale to punkty Bojana Bogdanovicia po dobitce rzutu Cade’a Cunninghama doprowadziły do dogrywki. Tam jednak show skradli Derrick White i Kristaps Porzingis, bardzo szybko wyjaśniając kwestię zwycięzcy. Pistons wyrównali rekord Sixers i jeśli nie wygrają z Toronto Raptors u siebie, dobiją do 29. porażek z rzędu, czym ustanowią nowy niechlubny rekord ligi.

Cunningham, pomimo serii porażek, gra w ostatnim czasie dobrą koszykówkę i poprzedniej nocy zanotował 31 punktów (12/22 FG, 4/6 3PT), 6 zbiórek, 9 asyst, 3 przechwyty oraz 2 bloki. Kolejne 22 oczka (8/15 FG, 3/5 3PT), 10 zbiórek i 4 asysty Iveya. Dla Celtics natomiast 35 punktów (13/21 FG, 3/9 3PT), 8 zbiórek Porzingisa oraz 31 oczek (11/31 FG), 7 zbiórek, 10 asyst i 5 przechwytów Jaysona Tatuma. 23 punkty (9/15 FG, 2/4 3PT), 5 asyst dołożył White.

TRAIL BLAZERS - SPURS 105:130

To dopiero piąte zwycięstwo w sezonie dla San Antonio Spurs, ale zespół zbiera je jak bardzo cenne zasoby, bowiem stanowią motywację do dalszej ciężkiej pracy. Poprzedniej nocy pokaz swoich umiejętności urządził nam Victor Wembanyama, który po raz trzeci w swoim debiutanckim sezonie dobił do granicy 30 punktów. Dodatkową motywację stanowiła rywalizacja ze Scootem Hendersonem. Goście na żadnym etapie spotkania nie musieli rywala gonić. Już w pierwszej kwarcie podopieczni Gregga Popovicha wypracowali 28-punktowe prowadzenie.

W tym sezonie często zdarzało im się taką przewagę tracić i w konsekwencji przegrywać, ale tym razem pozostali zdyscyplinowani do samego końca. Bardzo dobre zawody ma za sobą Jeremy Sochan. Polak w 31 minut zanotował 16 punktów (6/10 FG, 4/5 FT), 7 zbiórek, 3 asysty oraz blok. Wemby dorzucił 30 oczek (9/14 FG, 2/4 3PT, 10/10 FT), 6 zbiórek, 6 asyst i 7 bloków. Dla Blazers 29 punktów (9/21 FG, 10/13 FT), 10 zbiórek i 5 asyst Jeramiego Granta i kolejne 29 oczek (10/19 FG, 6/8 3PT), 6 zbiórek i 6 asyst Malcolma Brogdona.

LAKERS - HORNETS 133:112

Los Angeles Lakers udało się zdominować jedną z najsłabszych drużyn w lidze i odnieść w ten sposób pewne zwycięstwo. Do wygranej poprowadził graczy Darvina Hama Anthony Davis. To był ostatni mecz LeBrona Jamesa w wieku 38 lat, bowiem 30 grudnia zawodnik obchodzi urodziny. Dla Lakers to dopiero trzecie zwycięstwo w ostatnich dziewięciu meczach. Kluczowa dla rozstrzygnięcia meczu z Charlotte Hornets okazała się trzecia kwarta, w której ofensywa Lakers prowadzona przez LBJ-a i Ruiego Hachimurę rzuciła 41 punktów.

W końcówce spotkania trener Ham mógł już posadzić LeBrona i Davisa na ławce, bowiem nie było potrzeby korzystania z ich wsparcia. Lakers skończyli z 41 asystami, co jest ich najlepszym wynikiem w sezonie. Po stronie Hornets 20 punktów (7/20 FG, 4/10 3PT), 5 zbiórek i 5 asyst Milesa Bridgesa i 18 oczek (5/14 FG), 6 zbiórek i 8 asyst Terry’ego Roziera. Dla Lakers 26 punktów (11/19 FG), 8 zbiórek, 2 asysty, 2 przechwyty i 4 bloki AD oraz 17 oczek (7/13 FG), 4 zbiórki i 11 asyst LeBrona.

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes