Od kilku tygodni w sieci pojawia się coraz więcej doniesień odnośnie potencjalnego transferu Juliusa Randle z Nowego Jorku. Koszykarz miał nawet zdaniem niektórych mediów poprosić już o wymianę!
Ten sezon zdecydowanie nie należy do udanych – zarówno dla New York Knicks, jak i dla samego podkoszowego. Po zeszłorocznym sukcesie w postaci awansu do Play-Offów, podopieczni Toma Thibodeau nie mają już szans na grę w Play-Off, dlatego w szeregach tego zespołu pojawia się coraz większa frustracja. To miało spowodować, że Julius Randle poprosił o transfer do innej drużyny.
- To nieprawda. To po prostu nieprawda. Nie rozumiem, skąd pojawiają się takie informacje – komentował lider Knicks.
Randle po fantastycznym sezonie 2020/21, w obecnych rozgrywkach spisuje się nieco gorzej. W 72 meczach obecnej kampanii notował średnio 20,1 punktu, 9,9 zbiórki oraz 5,1 asysty. Jego skuteczność z gry spadła o ponad 4%, a skuteczność obwodowa o 10%. Knicks są w bardzo trudnej sytuacji, dlatego niewykluczone, że tego lata drużyna z Nowego Jorku będzie bardzo aktywna na rynku transferowym, jak i na rynku wolnych agentów.