Redick wie, co jest nie tak z sędziowaniem

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Trener Los Angeles Lakers wychodzi z założenia, że zidentyfikował problem, z jakim obecnie mierzą się sędziowie NBA. W ostatnim czasie jest na nich duża nagonka, choć to całkowicie normalny cykl sezonu regularnego. 

Podczas sobotniej porażki Los Angeles Lakers 88:103 z LA Clippers, Lakers zostali ukarani dwoma faulami technicznymi. Jeden został odgwizdany Donciciowi, a drugi Smartowi. To element pewnego trendu, który pojawił się już w czwartkowym zwycięstwie LAL nad Utah Jazz, kiedy Lakers otrzymali trzy faule techniczne, a Marcus Smart dodatkowo został ukarany grzywną.

Dla trenera Lakers, JJ-a Redicka, te techniczne są skutkiem narastającego problemu z sędziowaniem w NBA w tym sezonie. Po meczu z Clippers Redick ponownie odniósł się do swoich prób zwrócenia uwagi ligi na brak spójności w interpretacji przepisów. Przyznał, że mimo wielokrotnych starań do tej pory nie otrzymał żadnej odpowiedzi ze strony NBA.

- Ta spójność musi zostać rozwiązana. I zostanie – powiedział Redick. - Każdy trener i każdy zawodnik oczekuje jednego: konsekwencji. I nie chodzi o wskazywanie palcem konkretnego sędziego czy konkretnej ekipy. To nie o to chodzi. Musimy wiedzieć, czego się spodziewać z meczu na mecz. Właśnie tutaj pojawia się moja frustracja – ciągle prosimy ligę, żeby się ze mną skontaktowała i odpowiedziała… a nie dostaję żadnej reakcji. Nikt się nie odzywa

Źródłem największego rozgoryczenia Redicka była sytuacja z drugiej połowy meczu przeciwko Clippers, gdy Marcus Smart faulował przy próbie powstrzymania rywala , a piłka wypadła na aut w pobliżu ławki Lakers. Redick poprosił o challenge, jednak nie tylko został on odrzucony, ale sędziowie poinformowali go również, że ta sytuacja w ogóle nie podlega wideoweryfikacji. Jak relacjonuje Redick, sędzia główny Josh Tiven wyjaśnił mu, że próba challenge’u dotyczyła dwóch oddzielnych akcji.

- To nie są dwie różne akcje. Piłka jest częścią akcji. Wypada dlatego, że był faul ofensywny. To nie są dwie oddzielne sytuacje. To jest absurdalne - zakończył.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes