Sochan czasami “ma dość”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Jeremy Sochan od początku sezonu gra jako rozgrywający w pierwszej piątce San Antonio Spurs. Czasami zawodnik ma problem z tym, by czerpać z tego eksperymentu satysfakcję, ale daje z siebie wszystko. 

Trener Gregg Popovich dostrzegł w swoim zawodniku konkretny potencjał i chce sprawdzić, jak dobrze Jeremy Sochan może funkcjonować w roli pierwszego rozgrywającego. Spurs już w poprzednim sezonie testowali Sochana w tej roli. Ten jest gotów do poświęceń i słucha wszystkich lekcji płynących z ust legendarnego trenera. Nie ukrywa jednak, że momentami ma dość i chciałby wrócić do “swojej” gry. Mimo wszystko cały cza znajduje motywację, by próbować i rozwijać swoje umiejętności. To może mu bardzo pomóc w przyszłości. 

Zobacz także: Świetny występ Podziemskiego

- Są momenty, w których myślę sobie, że nie chcę już tego robić i pie**** to gó*** - zaczął mocno Sochan. - Pierwszy raz w swoim życiu gram jako rozgrywający. Czasami są chwile, gdy przestaję wierzyć, ale są też takie, gdy zaczynam nabierać pewności siebie. To jednak męczące, bo często muszę kryć najlepszych zawodników rywala, a potem mam piłkę w rękach i dyktuje, kto gdzie stoi. 

[...] Rzadko się w NBA zdarza, by ktoś dokonywał takiej transformacji. Mało kto przechodzi z pozycji silnego skrzydłowego na pozycję rozgrywającego. Jednak każdy we mnie wierzy. Wiedzą, że to nie będzie proste, ale cały czas mi pomagają. To wszystko jest procesem nauki - zakończył Sochan. 

Jeremy nie ukrywa więc tego, co czuje i Popovich doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Mimo to Spurs cały czas wierzą, że ten projekt wypali i Sochan wiele na tym zyska. Nie tylko rozszerzy swoje kompetencje jako koszykarz, ale także zbuduje ogromny kapitał dla zespołu będąc wszechstronnym zawodnikiem po obu stronach parkietu. Jeżeli to wszystko pójdzie dla Sochana zgodnie z planem, zyska wartość, która może go uczynić jednym z najbardziej wartościowych graczy w lidze. W taki potencjał wierzą Spurs. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes