Złe wieści z San Antonio. Jeremy Sochan trafił do protokołu COVID-19 i nie weźmie udziału w przygotowaniach swojego zespołu do ligi letniej. Pod znakiem zapytania stanął też jego występ w turnieju.
Polak zaraz po drafcie poleciał do Teksasu, by poznać Klub i spotkać się z dziennikarzami. Cały czas mamy nadzieję na to, że Sochana zobaczymy w rozgrywkach ligi letniej. Ostatnie doniesienia mogą jednak sugerować, że będzie z tym problem. Jeremy został objęty protokołem COVID-19, więc czeka go kilka dni przymusowej przerwy. Nie weźmie udziału w treningach San Antonio Spurs przed rozgrywkami Summer League NBA. Na ten moment nie ma też pewności, czy zdąży wrócić przed rozpoczęciem ligi letniej.
9. pick tegorocznego draftu ma przed sobą ciekawą perspektywę. Transfer Dejounte Murraya oznacza, że Spurs są gotowi na poświęcenie sezonu 2022/23 wyłącznie, by rozwijać młodych zawodników. Kluczem będzie wyciągnięcie w kolejnym drafcie “jedynki”, z którą zespół mógłby wybrać Victora Wembanyamę - francuskiego środkowego, który na ten moment jest faworytem do jedynki. Jeremy może zatem liczyć na dużą przychylność sztabu szkoleniowego. Liga letnia miała być dla niego przetarciem przed obozem przygotowawczym.
Ekipa z San Antonio pierwsze spotkanie Summer League rozegra 8 lipca z Cleveland Cavaliers. Następnie 10 lipca zmierzy się z Warriors, a dzień później z Rockets. Kolejny mecz rozegrają 14 lipca z Hawks, a w dniach 16-17 lipca najlepsze ekipy turnieju powalczą o mistrzostwo ligi letniej. Na ten moment Sochan pozostaje częścią składu Spurs. Zespół będzie jednak na bieżąco obserwował rozwój wydarzeń i decyzję w sprawie Polaka podejmie zapewne bliżej daty pierwszego meczu. Jeśli Sochan nie zdąży na początek, może dołączyć w trakcie.