Toronto Raptors zwolnili wczoraj Nicka Nurse z roli głównego trenera. Szkoleniowiec jest zdecydowanie zasłużoną osoba dla organizacji, spędzając w niej ostatnią dekadę.
Nick Nurse dołączył do organizacji jako asystent Dwane’a Caseya, po czym w 2018 roku został awansowany na pierwszego trenera. W tym czasie poprowadził organizację do bilansu 227-163 i już w swoim pierwszym sezonie poprowadził Toronto Raptors do historycznego mistrzostwa. Stał się tym samym zaledwie 10. trenerem w lidze, który sięgnął po pierścień już w pierwszym sezonie.
Przed ostatnim meczem w sezonie, Nurse otwarcie mówił o swojej zagrożonej przyszłości w Kanadzie. To bardzo nie spodobało się osobom zarządzającym klubem, które zdecydowały się go zwolnić mimo wciąż obowiązującego kontraktu. Teraz szkoleniowiec jest głównym kandydatem do objęcia posady trenera Houston Rockets.
- Takie decyzje nigdy nie przychodzą łatwo. Ciężko jest zwolnić człowieka, który był jedną z najważniejszych postaci w naszym historycznym sezonie. Był naszym liderem w jednych z najtrudniejszych czasów w historii - powiedział Masai Ujiri.
Głównym kandydatem do objęcia Toronto Raptors jest obecnie Ime Udoka.