Frank Vogel został ogłoszony jako nowy trener Phoenix Suns. Szkoleniowiec przyznał, że w drużynie jest sporo talentu i postara się zrobić wszystko, by zamienić go na zwycięstwa drużyny.
- Myślę, że Deandre Ayton może być jednym z najlepszych centrów w lidze. Wielokrotnie pokazywał to w swojej karierze. Zamierzam z nim pracować i sprawić, że wróci do poziomu All-Stara - przyznał Vogel.
24-letni podkoszowy notował w tym sezonie całkiem solidne 18 punktów, 10 zbiórek oraz 0,8 bloku. W jego grze często brakowało zaangażowania, a Suns nie mogli na niego liczyć w trudnych momentach. Najlepszym tego przykładem jest seria z Denver Nuggets, gdzie Nikola Jokic nie tylko go zdominował, ale także wybił z głowy jakiekolwiek chęci do gry.
Ayton przeciwko Serbowi notował zaledwie 10,8 punktu oraz 8,2 zbiórki i Monty Williams często decydował się ściągać go z parkietu i zastępować go Jockiem Landalem. Podkoszowy zakończył właśnie swój pierwszy rok czteroletniej umowy o wartości 133 milionów dolarów. Pierwotnie ten kontrakt podpisał z Indianą Pacers, jednak Phoenix Suns mieli opcję wyrównania kontraktu.
Phoenix Suns mają ogromne oczekiwania względem kolejnego sezonu. Po raz pierwszy swój pełny sezon będą mogli rozegrać wspólnie Devin Booker i Kevin Durant. Wciąż nie wiemy, czy w drużynie pozostanie Chris Paul. Przyszłość Deandre Aytona też wydaje się być niepewna, choć słowa nowego trenera pokazują, że zależy mu na tej współpracy.