Wemby znalazł rozgrywającego, z którym chce grać

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Victor Wembanyama ma duże pole do popisu we współpracy z klasowym rozgrywającym. Takiego jednak w rotacji San Antonio Spurs brakuje, dlatego wiele mówi się o zainteresowaniu zespołu Trae Youngiem. 

Przyszłość lidera Atlanty Hawks stoi pod dużym znakiem zapytania. Trae Young na rynek wolnych agentów najwcześniej może trafić latem 2026 roku, co oznacza, że Atlantę opuści najprawdopodobniej poprzez transfer. W kuluarach wiele mówi się o tym, że zarząd ekipy z Atlanty woli handlować rozgrywającym, niż Dejounte Murrayem. Wszystko zatem wskazuje na to, że po usługi Younga ustawi się kolejka zainteresowanych. Wiele jednak mówi się o tym, że jednym z faworytów będą San Antonio Spurs. 

Zobacz także: GM-owie pod wrażeniem Bronny’ego

Według doniesień mediów związanych ze Spurs, Victor Wembanyama jest zaintrygowany możliwością wspólnej gry z Youngiem jako jego rozgrywającym. Panowie z całą pewnością stworzyliby ciekawy duet, zwłaszcza w grze dwójkowej, bowiem Trae mógłby nagrywać te wszystkie piłki nad obręcz, gdzie Wemby bardzo często rywala dominuje. Spurs pozostaje tylko ustalić, czy na pewno chcą w tym kierunku iść i czy mają pakiet graczy, który byłby dla Hawks interesujący w potencjalnej wymianie. 

Czy Young pasowałby do filozofii gry Gregga Popovicha? Można z tym dyskutować, bowiem to zawodnik, który bardzo często przetrzymuje piłkę w rękach, a system Spurs opiera się przede wszystkim na jej sprawnej wymianie pomiędzy wszystkimi zawodnikami na parkiecie. Czy Pop byłby w stanie pójść na pewne ustępstwa, by zaimplementować Younga do gry z Wembanyamą? Francuz z całą pewnością musiałby stanowić asekurację dla Younga po bronionej stronie parkietu, bo tutaj Trae potrafi być dla zespołu problematyczny. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes