Wiele w trakcie ostatnich tygodni mówi się na temat przyszłości Ziona Williamsona. Z jednej strony niejasna przyszłość na parkietach NBA, a z drugiej poważne oskarżenia ze strony byłej partnerki. Pels nie tracą jednak wiary.
Jakiś czas temu do ekipy z Nowego Orleanu dołączył doświadczony menedżer - Joe Dumars. W swojej ostatniej wypowiedzi zasugerował, że Zion Williamson - pomimo pogłosek transferowych - pozostaje główną postacią, wokół której zespół chce budować drużynę gotową postawić się ekipom z czołówki Zachodniej Konferencji. Kiedy Zion Williamson jest na parkiecie, potrafi imponować statystykami — w swojej dotychczasowej karierze notuje średnio 24,7 punktu, 6,6 zbiórki, 4,3 asysty i 1 przechwyt na mecz.
Rozmowy między Dumarsem a Williamsonem dotyczyły m.in. oczekiwań dotyczących jego formy fizycznej, którą charakteryzuje efekt jojo. W Luizjanie wychodzą z założenia, że problemy z utrzymaniem swojej diety mogą znacząco wpływać na zdrowie zawodnika. Ten od początku kariery mierzył się już z całą serią urazów, które powodowały, że wypadał z formy i potrzebował dużo czasu, by ją odzyskać. Zion nadal ma ważny trzyletni kontrakt, który nie jest w pełni gwarantowany.
- Odbyłem naprawdę dobrą rozmowę z Zionem – powiedział Dumars. - Jedliśmy razem lunch, kolację, oglądaliśmy mecze play-off. To były bezpośrednie i szczere rozmowy. Zamierzamy się z Zionem nadal rozwijać. On nadal będzie kluczową postacią w naszym zespole. Przeprowadziliśmy z nim bardzo konkretne rozmowy na ten temat. [...] Oczekiwania i odpowiedzialność - taki mamy plan na przyszłość z Zionem - dodał.
Oczekiwania i odpowiedzialność… to się wiąże z rolą lidera, z jaką Zion miał dotąd problem. Pels planują wysłać zawodnika na loterię draftu, jako swojego reprezentanta. To miałoby podkreślić, że Klub nadal wierzy w wychowanka Duke, pomimo tego, że sprawia im sporo problemów, nie tylko na parkiecie. Słowa Dumarsa sugerują jednak, że Pelicans będą wspierać swoje zawodnika również w sprawach życia osobistego. Wszystko wskazuje na to, że przed Zionem walka o dobre imię w sądzie.