Zdecydowanie nie tak wyobrażali sobie przyszłość swojego ulubionego klubu kibice Phoenix Suns. W klubie dzieje się źle i niewykluczone, że w trakcie rozgrywek dojdzie do przetasowań - w składzie, bądź na ławce trenerskiej.
- Nie rozmawiałem z nim od dawna. Nie rozmawialiśmy od siódmego meczu Play-Offów, który przegraliśmy - powiedział Deandre Ayton o swojej relacji z trenerem Monty Williamsem.
Ayton i Williams podobno pokłócili się w trakcie kampanii 2021/22, czego kulminacją była sytuacja podczas przegranego siódmego meczu z Dallas Mavericks. Środkowy zagrał w tym spotkaniu zaledwie 17 minut, a Williams powiedział dziennikarzom, że wpłynęła na to "wewnętrzna” sprawa. Szkoleniowiec twierdzi jednak, że jego brak rozmów z Aytonem w ciągu lata nie był niczym nadzwyczajnym.
- Nie rozmawiałem z wieloma zawodnikami tego lata. Jestem zdania, że potrzebowaliśmy przerwy - tłumaczył się Monty Williams.
Tego lata Ayton był zastrzeżonym wolnym agentem. Suns nie zaoferowali mu kontraktu do momentu, w którym Indiana Pacers zaoferowała maksymalną umowę. 24-latek w poprzednim sezonie notował średnio 17,2 punktu i 10,2 zbiórki w 58 spotkaniach dla Suns.
Kontrakt Aytona ma klauzulę no-trade na rok, co daje mu prawo weta wobec każdej potencjalnej transakcji. Suns nie mogą też handlować nim do Pacers przez rok od momentu podpisania umowy.