Gregg Popovich się zagotował. W trakcie meczu poprosił o mikrofon

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:

Gregg Popovich jest nie tylko wielkim trenerem, ale także fantastycznym człowiekiem. Mówią o tym wszyscy, którzy mieli okazję z nim współpracować. Dziś mieli okazję się o tym przekonać wszyscy.

San Antonio Spurs przegrali dziś 10. mecz z rzędu, ale biorąc pod uwagę fakt, że ekipa z Teksasu buduje obecnie zawodników na kolejne lata - nie ma to większego znaczenia. Podopieczni Gregga Popovicha mocno postawili się Los Angeles Clippers, a bardzo dobre zawody rozegrał między innymi Jeremy Sochan. Najpiękniejsza akcja meczu miała jednak miejsce w przerwie.


Kawhi Leonard zdobył swoje pierwsze mistrzostwo właśnie w barwach San Antonio Spurs. Skrzydłowy jest dziś koszykarzem Los Angeles Clippers, ale nie ukrywa tego, jak bardzo dużo dała mu gra w organizacji z Teksasu. Mimo to kibice postanowili dziś wygwizdać swojego dawnego ulubieńca, co bardzo mocno zirytowało Gregga Popovicha. Szkoleniowiec sięgnął po mikrofon przed jednym z rzutów wolnych koszykarza.


- Czy możemy przestać buczeć na niego i dać im grać? Nie jesteśmy tacy - powiedział szkoleniowiec.


Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes