Jimmy Butler pewny swego. „Skończę z mistrzostwem”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Miami Heat mają za sobą fantastyczne Play-Offy. W każdej z rund nie byli faworytem, a swojego pogromcę znaleźli dopiero w wielkim finale. Jimmy Butler jest pewny, że w końcu uda mu się wywalczyć dla drużyny z Florydy mistrzostwo.

- Myślę, że najważniejszym czynnikiem, dzięki któremu dotarliśmy aż do finału, była nasza współpraca. Zawsze chodziło o drużynę i o jak najlepsze dzielenie się piłką. Uwielbiam patrzeć, jak moi koledzy z drużyny błyszczą. To sprawia, że się uśmiecham, bo wiedziałem, że są do tego zdolni – powiedział Butler.


Jimmy po raz kolejny wszedł na najwyższy poziom właśnie w Play-Offach. Już w pierwszej rundzie Heat wyeliminowali Bucks, a następnie Knicks. W serii z drużyną z Nowego Jorku skrzydłowy poważnie skręcił kostkę, ale mimo to pozostał na parkiecie. Niestety było widać, że w kolejnych spotkaniach nie jest już tak mobilny. Tak naprawdę zaczął „gasnąć” w serii z Boston Celtics, ale ostatecznie Miami Heat weszli do finału, a Butler otrzymał statuetkę MVP finałów konferencji. 


- Wierzę całym sercem, że wygramy mistrzostwo dla Miami Heat, ponieważ nie zamierzam grać dla innej drużyny w NBA po przygodzie z Heat. Zakończę tutaj karierę z mistrzostwem - dodał.


W 22 meczach Play-Offów Jimmy notował średnio 26,9 punktu, 6,5 zbiórki, 5,9 asysty oraz 1,8 przechwytu. Trafiał bardzo dobre 46,8% rzutów z gry i solidne jak na niego 35,9% za trzy. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes