Kamień z serca w sprawie Paula George’a

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Sytuacja nie jest tak zła, jak przewidywano. Paul George w meczu z Oklahomą City Thunder doznał kontuzji kolana. Obawiano się, że doszło do urazu, który pozbawi zawodnika co najmniej kilka miesięcy. 

Sytuacja miała miejsce na niespełna 5 minut przed końcem czwartej kwarty. Paul George skoczył do zbiórki razem z Lu Dortem. Rywal wpadł na PG w powietrzu i ten stawiając nogę na parkiecie, w nienaturalny sposób wygiął kolano. Parkiet opuszczał w asyście kolegów, co zwiastowało, że mogło dojść do bardzo poważnego urazu. George już wcześniej w swojej karierze mierzył się z poważną kontuzji nogi, gdy w trakcie meczu reprezentacji USA doznał paskudnego złamania. 

Zobacz także: GSW znów wygrali na wyjeździe

W zniecierpliwieniu czekaliśmy więc na konkretne wieści w sprawie jednego z liderów Los Angeles Clippers. Paul George opuści przynajmniej dwa kolejne tygodnie w związku ze zwichniętym prawym kolanem, tak poinformował zespół, co jest bardzo optymistyczną założeniem po tym, co widzieliśmy. Z tym że dwa tygodnie mogą zamienić się na parę miesięcy, więc jego występ w ewentualnych play-offach nadal stoi pod dużym znakiem zapytania. George na pewno nie pojawi się na parkiecie w ostatnich dziewięciu meczach LAC w ramach sezonu regularnego.

W 55 meczach bieżących rozgrywek Paul George notował na swoje konto średnio 23,9 punktu, 6,1 zbiórki i 5,1 asysty trafiając 45,6% z gry oraz 37,5% za trzy. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes