Nie musimy czekać do ostatnich godzin okienka transferowego, bo generalni menadżerowie postanowili przyspieszyć nieco swoje działania. Brandon Ingram, Dalton Knecht oraz Mark Williams wkrótce zameldują się w nowych drużynach.
Pelicans wyślą Brandona Ingrama do Raptors w zamian za Bruce’a Browna, Kelly’ego Olynyka, wybór w pierwszej rundzie oraz wybór w drugiej rundzie draftu. Zakładając, że Ingram podpisze przedłużenie kontraktu, 27-letni skrzydłowy stanie się częścią trzonu Raptors obok Scottiego Barnesa, RJ Barretta i Immanuela Quickleya. Do 30 czerwca będzie uprawniony do podpisania trzyletniego przedłużenia wartego 144 miliony dolarów. Jego obecna umowa wygasa po tym sezonie, a ponieważ nie udało mu się dojść do porozumienia z Pelicans w sprawie nowego kontraktu latem, od kilku miesięcu był dostępny na rynku transferowym.
Ingram od 7 grudnia pauzuje z powodu kontuzji kostki i nadal nie otrzymał zgody na trening z zespołem. Może nie być gotowy do gry jeszcze przez kilka tygodni, ale dla Toronto nie jest to istotne, ponieważ drużyna jest w trakcie przebudowy W 18 rozegranych w tym sezonie meczach Ingram notował średnio 22,2 punktu, 5,6 zbiórki i 5,2 asysty. Z kolei Brown ma wygasający kontrakt o wartości 23 milionów dolarów, natomiast Olynykowi pozostał jeszcze rok umowy na 13,4 miliona. Możliwe, że New Orleans spróbuje przehandlować obu zawodników przed czwartkowym zamknięciem okna transferowego.
Los Angeles pozyskało środkowego Hornets - Marka Williamsa, w zamian za debiutanta Daltona Knechta, skrzydłowego Cama Reddisha, niechroniony wybór Lakers w pierwszej rundzie draftu 2031 oraz możliwość zamiany wyborów w pierwszej rundzie draftu 2030. Po kontuzji stopy Klebera, który pozostaje poza grą na czas nieokreślony, Lakers pilnie potrzebowali wzmocnienia na pozycji środkowego, aby uzupełnić skład obok Jaxsona Hayesa. Williams jest w trakcie przełomowego sezonu, notując średnio 16,0 punktu, 9,8 zbiórki, 2,5 asysty, 1,2 bloku i 0,7 przechwytu w 22 występach. Latem 2025 roku będzie uprawniony do podpisania przedłużenia kontraktu na warunkach debiutanckiej umowy. Jeśli nie dojdzie do porozumienia z Lakers, stanie się zastrzeżonym wolnym agentem w 2026 roku.
Knecht, choć zwolnił tempo po świetnym początku swojego pierwszego sezonu w lidze, wciąż prezentuje się solidnie jako debiutant i ma potencjał, by stać się stałym elementem rotacji Hornets. W 48 meczach notuje średnio 9,4 punktu na skuteczności 46,5% z gry, 35,8% za trzy i 82,5% z rzutów wolnych. Reddish, którego uwzględnienie w wymianie było konieczne ze względów finansowych, ma wygasający kontrakt na minimalną kwotę.