Nie można mu odebrać tego, że jest jednym z najbardziej ekscytujących graczy w lidze. Ma 30 lat, więc teoretycznie rozpoczyna swój prime-time. Oglądanie go w akcji jest czystą przyjemnością.
Bez względu na to, co o nim sądzicie - Kyrie Irving jest jednym z najlepszych koszykarzy na świecie i to nie powinno podlegać dyskusji. 30-letni rozgrywający Brooklyn Nets robi z piłką rzeczy absolutnie magiczne. Pokazał to przy okazji turnieju półamatorskiego w New Jersey. Irving postanowił dołączyć do rywalizacji i zabawiał ludzi zebranych w sali treningowej. Highlighty z jego występu już podbijają internet. W rywalizacji przeciwko amatorom Kyrie jest w stanie jeszcze mocniej podkreślić swoje wyjątkowe umiejętności.
Zobacz także: Wielka wymiana Westbrooka i Mitchella?
W międzyczasie rozstrzyga się jego przyszłość. Wcześniej zaakceptował opcję zawodnika, co oznacza, że formalnie jest związany umową z Brooklyn Nets na sezon 2022/23. W kuluarach mówi się jednak, że LeBron James chciałby ponownie połączyć z Kyriem siły. Panowie zdobyli wspólnie mistrzostwo dla Cleveland Cavaliers. Na razie jednak nie słychać, by toczyły się jakiekolwiek dyskusje. Irving deklaruje gotowość do reprezentowania Nets, ale doskonale wiemy, że jego “deklaracje” często są bez pokrycia.