Lakers lepsi w ligowym klasyku

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Rywalizacja pomiędzy Los Angeles Lakers oraz Boston Celtics zawsze miała wyjątkowy wymiar. Poprzedniej nocy spotkały się drużyny, które nie są usatysfakcjonowane z tego, jak się do tej pory prezentowały. 


Dla Russella Westbrooka była to noc wyjątkowa. Rozgrywający Los Angeles Lakers dorastał jako fan zespołu, który obecnie reprezentuje, więc doskonale wiedział o znaczeniu tego spotkania. Po raz pierwszy w koszulce Lakers mierzył się z Boston Celtics w domu i tym razem zrobił różnicę na korzyść swojego zespołu. Dołączył do niego LeBron James i kombinacja tych dwóch gwiazd rotacji wystarczyła, by przed tysiącami kibiców zebranych w LA odnieść cenne zwycięstwo. 


To czwarte zwycięstwo w ostatnich sześciu meczach zespołu z Miasta Aniołów. Grę Lakers oglądało się dobrze, do rozpoczęcia czwartej kwarty trafiali 56,5% z gry i nie robili sobie zbyt wiele z defensywy rywala. W trakcie finałowych 12 minut pilnowali wypracowanej wcześniej przewagi i nie pozwolili się Jaysonowi Tatumowi zaskoczyć tak, jak na początku meczu, gdy lider Celtics trafił pierwszych 14 punktów swojej drużyny. Ten wybuch energii Tatuma rywala nie przeraził. 


Zobacz także: Ta liczba Russa przeraża


W rotacji z Bostonu ponownie zabrakło Jaylena Browna, który nadal nie wyleczył w stu procentach kontuzji ścięgna podkolanowego. Dla Lakers z kolei był to rewanż za porażkę w pierwszym meczu sezonu pomiędzy tymi ekipami, gdy Tatum rzucił 37 punktów. W trzeciej kwarcie prowadzenie gospodarzy urosło do 19 punktów po trafieniu Westbrooka. Trener Ime Udoka mówił po meczu, że jego zespół stać na więcej po bronionej stronie parkietu i to właśnie przez słabą defensywę C’s nie byli w stanie się Lakers przeciwstawić. 


Tatum po fenomenalnym początku, w kolejnych minutach spuścił z tonu i ostatecznie skończył zawody z dorobkiem 34 oczek, 8 zbiórek i 3 asyst. Starał się mu pomóc Robert Williams III, ale jego 13 oczek i 4 zbiórki nie mogły zrobić różnicy. Po stronie Lakers 30 oczek (13/19 FG), 4 zbiórki i 5 asyst LeBrona Jamesa oraz 24 oczka i 11 asyst Russella Westbrooka. Anthony Davis dołożył 17 punktów i 16 zbiórek.


LAKERS - CELTICS 117:102



Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes