LaMelo Ball potrącił… nastoletniego fana?! Kolejna afera w Charlotte

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Rodzina Angella Josepha złożyła pozew przeciwko Lamelo Ballowi i Charlotte Hornets. Rozgrywający miał przejechać po stopie 11-latka, który biegł za nim, by otrzymać autograf. 

Do incydentu doszło 7 października po corocznej imprezie, jaką organizują Charlotte Hornets. Po zakończeniu „festynu” Tamara McRae wraz z synem i innym fanami ustawiła się przed halą, by otrzymać autografy od zawodników. LaMelo Ball nie chciał ich jednak rozdawać i po prostu odjechał - nie zatrzymując się.

- Zobaczyłam tylko, jak mój syn upada. Początkowo pomyślałam, że po prostu coś opuścił, a tak naprawdę pojazd LaMelo przejechał mu po stopie. I tak doszło do złamania - opowiada matka młodego fana.

Adwokat rodziny zwrócił uwagę na trudności prawne, z którymi się spotkali, próbując uzyskać odszkodowanie. Raport policyjny nie zawierał nazwiska koszykarza ani jego polisy, więc rodzina nie mogła złożyć roszczenia do jego ubezpieczyciela w celu pokrycia kosztów leczenia. Brak identyfikacji zmusił ich do podjęcia działań prawnych poprzez wniesienie pozwu. Hornets również zostali uwzględnieni w pozwie, ponieważ incydent miał miejsce podczas oficjalnego wydarzenia drużyny.

Matka podkreśla, że cała to zdarzenie miało ogromny wpływ nie tylko na stan fizyczny chłopca, ale także na jego psychikę. Angell od samego początku miał idealizować LaMelo Balla, a całą sytuacją poczuł się bardzo zraniony i popadł w depresję. Jak dotąd zarówno koszykarz, jak i organizacja nie zabrali głosu w tej sprawie. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes