Lonzo Ball przeżywa prawdziwy dramat

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Trudno sobie wyobrazić, co musi się dziać w głowie zawodnika, który zdaje sobie sprawę, że utknął w niezwykle trudnej sytuacji zdrowotnej i nie ma żadnej gwarancji, iż wkrótce wszystko zacznie się polepszać. 

Jest nam naprawdę przykro, bo od momentu, w którym Lonzo Ball opuścił Los Angeles, zaczął się rozwijać jako dobry defensor i świetny play-maker. Chicago Bulls mieli bardzo konkretny plan na wykorzystanie talentu tego ciągle młodego zawodnika. Niestety przez problemy zdrowotne czas gry Balla jest mocno ograniczony. W poprzednim sezonie zdołał rozegrać tylko 35 meczów. W pewnym momencie zgłosił problemy z kolanem. Wiele wskazywało na to, że będzie gotowy na start sezonu 2022/23. Teraz okazuje się, że może stracić całe rozgrywki!

- Były dni, w których czułem się dobrze, ale potem zaczynałem pracę typowo koszykarską i nie byłem w stanie nic zrobić - mówił w trakcie wideokonferencji z dziennikarzami. - Niestety tak wygląda sytuacja i kolejna operacja jest najlepszą opcją. [...] Najgorszy scenariusz zakłada, że opuszczę cały kolejny sezon. Wrócę na parkiet wtedy, kiedy będę miał stuprocentową pewność, że jestem gotowy - dodaje.

Zobacz także: Źle się dzieje w Phoenix

Ball przyznał także, że w tym momencie każdy wyskok i próba biegu sprawiają mu ból. Czuje go nawet w trakcie codziennych aktywności, co musi być dla zawodnika naprawdę frustrujące. Przed nim trzecia operacja kolana odkąd rozpoczął swoją karierę w NBA. Ostatnią przeszedł w styczniu br., ale niestety nie załatwiła problemu. Bulls nie będą naciskać na jego powrót. Muszą uzbroić się w cierpliwość i dać Lonzo dojść do siebie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie, bo obecne wydarzenia mogą mieć na niego duży wpływ. 

- Z tego co rozumiem, lekarze mają sprawdzić, co tak naprawdę dzieje się w moim kolanie. To jasne, że coś jest nie tak, ale prześwietlenie tego nie wykazuje. Zobaczą i zrobią to, co musi zostać zrobione. To nietypowa sytuacja. Nigdy nie czułem takiego bólu - skończył. 

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia i mamy nadzieję, że mimo problemów z kolanem zobaczymy Lonzo Ball w grze podczas zbliżającego się sezonu.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes