Melo bardziej ceni złoto IO, niż mistrzostwo NBA?

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Były koszykarz NBA w jednej z ostatnich rozmów stwierdził, że nigdy w życiu nie oddałby swojego złotego medalu igrzysk w zamian za mistrzowski pierścień. Medal zdobyć mu się udało, natomiast tytułu w NBA - mimo wielu prób - nigdy.

Carmelo Anthony był jednym z ambasadorów tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pojawiał się na kolejnych eventach i siadał w pierwszych rzędach aren, w których odbywała się rywalizacja. Służył jako postać, której znaczenie miało podkreślić prestiż rywalizacji w igrzyskach olimpijskich. Już po wszystkim, udzielił wywiadu, w którym pojawiła się kwestia zdobycia przez Melo złotego medalu IO i brak mistrzostwa NBA na jego koncie. Melo spędził w NBA kilkanaście lat, ale nigdy nie miał wokół siebie drużyny gotowej do walki o tytuł. 

- Dla mnie medal oznacza coś zupełnie innego, niż mistrzostwo NBA - zaczął. - Zdobycie złoto to pasja oraz duma nie tylko z reprezentowania miasta czy stanu, ale całego kraju. Gdy nosisz koszulkę z napisem USA, to czujesz zupełnie inny rodzaj dumy. Nie czujesz tego samego, gdy grasz w koszulce, na której jest napis Knicks albo Nowy Jork - dodał. 

Anthony trzykrotnie sięgał z reprezentacją po złoto IO (Pekin 2008, Londyn 2012 i Rio De Janeiro 2016) i nie zamieniłby tego na mistrzostwo NBA. Stara się odseparować od siebie te kwestie, bo ma rację twierdząc, że wala o medal i walka o tytuł to coś zupełnie innego. Jesteśmy jednak ciekawi, czy stosowałby podobną narrację, gdyby ostatecznie mistrzowski pierścień zdobył. Swoją karierę skończył po sezonie 2021/22 z Los Angeles Lakers. Najbliżej mistrzostwa był w 2009 roku, gdy grał z Denver Nuggets w finałach konferencji. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes