To była jedna z najbardziej kontrowersyjnych historii ostatnich lat. W efekcie Los Angeles Clippers zmienili właściciela i powoli zmieniają także swój wizerunek w oczach kibiców.
Chodzi o to, co wydarzyło się w 2014 roku, gdy Donald Sterling - były właściciel Los Angeles Clippers, został oskarżony o rasizm, na co były bardzo mocne dowody w postaci nagrań rozmów telefonicznych z jego czarnoskórą narzeczoną. NBA przeprowadziła w tej sprawie własne śledztwo i doszła do jednego słusznego wniosku - nie ma w lidze miejsca dla Donalda Sterlinga. Ten został zmuszony do sprzedania zespołu, który kupił Steve Ballmer, jeden z najbogatszych ludzi na świecie.
Zobacz także: Tak Kobe wypruwał sobie żyły
Teraz powstanie o tym seria, a w rolę Doca Riversa wcieli się… Laurence Fishburn, odtwórca roli Morfeusza w trylogii "Matrix". "The Sterling Affairs" - tak ma się nazywać 6-odcinkowy serial o drużynie i właścicielu, który zhańbił swoje nazwisko i na dobre wyleciał z NBA. Produkcja będzie oparta o podcast ESPN “30 on 30”, który traktował o tamtym skandalu. Sterling był właścicielem LAC od 1981 roku. Drużyna uchodziła za najgorzej zarządzaną w NBA.
Głosy o tym, że zachowanie Sterlina wykracza poza granice przyzwoitości pojawiały się już wcześniej. Dopiero opublikowane rozmowy telefoniczne odsłoniły, jak wiele miał za uszami. Drużynę sprzedała jego żona - Shelly za rekordowe 2 miliardy dolarów. Doc Rivers był w trakcie drugiego sezonu na stanowisku pierwszego szkoleniowca. Pozostał na nim do 2020 roku. Wygrał w tym czasie 356 spotkań, co jest rekordem organizacji.