Niecodzienna sytuacja z LeBronem. “Grałeś z moim ojcem”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Los Angeles Lakers pokonali poprzedniej nocy Houston Rockets, czyli jedną z najsłabszych drużyn w lidze. LeBron James zanotował 48 punktów i zamienił kilka słów z Jabarim Smithem, który miał do przekazania ciekawą wiadomość.

LeBron James był w tym meczu zjawiskowy. Nie było to dla Los Angeles Lakers łatwe spotkanie, ale ostatecznie udźwignęli ciężar pokonując Houston Rockets 140:132. LBJ zakończył zawody z dorobkiem 48 punktów (16/26 FG, 5/10 3PT, 11/12 FT), 8 zbiórek i 9 asyst. Najwyraźniej lider Lakers chce jak najszybciej przeskoczyć Kareema Abdula-Jabbara, by temat pościgu na dobre zamknąć. Gra w NBA już 20 lat, więc miał okazję zmierzyć się z różnymi generacjami zawodników. 

Zobacz także: Gwiazdy dały o sobie znać

Przypomniał mu o tym Jabri Smith Jr, jeden z najbardziej utalentowanych zawodników rotacji Houston Rockets. Do NBA trafił w poprzednim drafcie z 3. numerem. Rockets mają wobec niego spore oczekiwania, co jest naturalne dla zawodnika z tak wysokim pickiem. Smith w trakcie meczu zaczepił LeBrona mówiąc, że ten… w swoim pierwszym meczu w karierze zagrał przeciwko jego ojcu. To jednak nie do końca prawda, bowiem Smith Sr w tamtym starciu Cavaliers z Kings widnieje jako “DNP”, czyli wychodzi na to, że nie dostał nawet minuty. 

Nie zmienia to faktu, że cała wymiana zdań była dość zabawna. James podrapał się po głowie, a Smith Jr wyraźnie chciał go wytrącić z równowagi, gdy spytał, czy “czuje się staro?”. W gruncie rzeczy jest jeszcze jeden duet ojciec - syn, z którymi James miał się okazję zmierzyć, czyli Gary Payton oraz Gary Payton II, czyli obecny zawodnik Portland Trail Blazers. Natomiast przeciwko ojcu LeBron grał, gdy ten reprezentował barwy Lakers, Boston Celtics oraz Miami Heat. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes