Przegląd nocy: Luka Doncić zdemolował Memphis Grizzlies

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Lider Dallas Mavericks był rozdrażniony po porażce w meczu otwierającym sezon dla Dallas Mavericks, więc poprzedniej nocy wyładował swoją frustrację na Memhpis Grizzlies. Historyczne triple-double zanotował Nikola Jokić.

- Dla Chicago Bulls zagrał w końcu Zach LaVine. Zawodnik opuścił dwa poprzednie mecze, bo zespół chce ostrożnie postępować z jego kolanem. W powrocie LaVine zanotował 23 punkty (9/17 FG, 2/6 3PT), 3 zbiórki, 4 asysty i 2 przechwyty, ale jego zespół zanotował drugą porażkę w sezonie, ulegając 96:128 Cleveland Cavaliers. Gości z Ohio do zwycięstwa poprowadził Donovan Mitchell notując na swoje konto 32 oczka (10/19 FG, 4/6 3PT), 9 zbiórek i 8 asyst. Przed LaVinem skomplikowany sezon regularny, bowiem będzie wypadał i wracał do rotacji Chicago Bulls.

- Giannis Antetokounmpo rozbił Houston Rockets notując w domowym meczu 44 oczka (17/21 FG, 2/3 3PT), 12 zbiórek i 3 asysty. Jego Milwaukee Bucks ograli rywala 125:105. To druga wygrana graczy Mike’a Budenholzera w sezonie i trzecia z rzędu porażka Rockets, którzy zaczynają ostrzyć sobie zęby na Victora Wembanyamę. 

- Dallas Mavericks po rozczarowującej porażce z Phoenix Suns, wrócili na własny parkiet, by podjąć Memphis Grizzlies. Luka Doncić już w pierwszej kwarcie zdobył 21 punktów, ustawiając mecz tak, by jego zespół nie wypuścił z rąk kolejnego wysokiego prowadzenia. Grizzlies drugą kwartę zaczynali z wynikiem 17:39. Mecz zakończyli z 41-punktową stratą, nie będąc w stanie na żadnym etapie meczu nawiązać rywalizacji. To była klasyczna demolka, o której w Memphis będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. 

Zobacz także: Sixers już 0-3!

- Minuty Doncicia zostały skrócone do pół godziny gry. Skończył noc z 32 oczkami (12/23 FG, 4/9 3PT), 7 zbiórkami, 10 asystami, 2 przechwytami i 2 blokami. Z ławki dobre zawody rozegrał Christian Wood zapewniając od siebie 25 punktów (6/12 FG, 12/14 FT), 12 zbiórek oraz 3 asysty. Produktywność Ja Moranta została ograniczona do 20 oczek (6/12 FG) i 4 asysty. 

- Nikola Jokić w wygranej Denver Nuggets z Oklahomą City Thunder (122:117) zanotował swoje 78. triple-double w karierze i tym samym zrównał się z Wiltem Chamberlainem. Jest teraz centrem z największą liczbą triple-double w historii NBA. Joker skończył noc z dorobkiem 19 oczek, 16 zbiórek i 13 asyst. Swój pierwszy mecz w domu rozegrał Jamal Murray, który wraca po kontuzji. W 28 minut zanotował 16 punktów (6/12 FG), 4 zbiórki, 5 asyst oraz 2 przechwyty. Na 10 sekund przed końcem trafił dwa rzuty wolne, które dały Nuggets 4-punktowe prowadzenie. 

- Do sporej przepychanki doszło w meczu Toronto Raptors z Miami Heat. Christian Koloko i Caleb Martin nie wytrzymali ciśnienia przy walce o zbiórkę. Panowie poszarpali się i wpadli w pierwszy rząd krzesełek. Sędziowie nie mieli wątpliwości, co muszą w tej sytuacji zrobić. Panowie od razu zostali odesłani do szatni i niewykluczone, że za swoje zachowanie czeka ich grzywna.

- Ostateczni Miami Heat wygrali swój pierwszy mecz w sezonie ogrywając rywala 112:109. 24 oczka (7/16 FG, 9/11 FT), 4 zbiórki i 5 asyst Jimmy’ego Butlera i 20 punktów (8/14 FG, 3/7 3PT), 5 zbiórek oraz 3 asysty Maxa Strussa z ławki. Po stronie Raptors po 23 oczka Gary’ego Trenta Jr’a i Pascala Siakama, ale Raps nie uchronili się przed drugą porażką w sezonie. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes