Spora niespodzianka. Izrael ograł Francję!

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
fiba.basketball

Dzień po porażce z Polakami, reprezentacja Izraela wstała z kolan i w dobrym stylu pokonała reprezentację Francji. Les Bleus uchodzą za jednego z faworytów do walki o mistrzostwo, więc to dla nich zimny prysznic.

IZRAEL - FRANCJA 82:69

Izrael odniósł drugie zwycięstwo na EuroBaskecie, sprawiając przy tym ogromną sensację. Drużynę poprowadził skrzydłowy Portland Trail Blazers Deni Avdija, który zdobył 23 punkty, dołożył 8 zbiórek i aż 5 przechwytów, prowadząc swój zespół do triumfu 82:69 nad dotychczas niepokonaną Francją. 

Wielkie wsparcie dał także Yam Madar, notując 17 punktów, 4 zbiórki i 3 asysty. Francuzi przez długi czas kontrolowali przebieg meczu, w pierwszej kwarcie prowadząc nawet 16 punktami, jednak z każdą kolejną minutą przewaga zaczęła topnieć. 

O wszystkim przesądziła czwarta kwarta, w której Izrael zagrał kapitalnie – wygrał tę część 27:13, głównie dzięki duetowi Avdija–Madar oraz skutecznej obronie strefowej, która całkowicie wytrąciła rywali z rytmu.

Najlepszym zawodnikiem Francji okazał się Zaccharie Risacher z Atlanty Hawks, który zakończył mecz z dorobkiem 14 punktów, 4 zbiórek i 4 asyst. Po tym spotkaniu obie drużyny mają bilans 2–1 i wciąż liczą się w walce o czołowe lokaty w grupie.

W kolejnych meczach Izrael zmierzy się z Belgią i Słowenią, natomiast Francja zakończy fazę grupową pojedynkami z gospodarzami grupy D – Polską oraz z Islandią.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes