Dobiega końca era Stephena Curry’ego. W San Francisco muszą się z tym zmierzyć i według ostatnich doniesień - nie będą czekać na wychowanka, a zapolują na kogoś, kto może szukać zmiany swojego otoczenia.
Scenariusze dotyczące przyszłości Giannisa Antetokounmpo i Nikoli Jokicia w NBA pojawiają się regularnie, a w jednym z najnowszych doniesień autorstwa Sama Amicka z „The Athletic” - ekipa, która latem 2027 może naciskać najmocniej są Golden State Warriors. Cała historia ma związek z przedłużeniem kontraktu Jonathana Kumingi, a Warriors najwyraźniej planują przygotować wolne miejsce w salary cap właśnie na rok 2027.
- Chcą zachować maksymalną elastyczność na lato 2027 – zauważył Amick. – Warriors doskonale wiedzą, że zarówno Giannis Antetokounmpo z Milwaukee, jak i Nikola Jokić z Denver mają opcje zawodnika na sezon 2027/28. Nie są jednak osamotnieni w polowaniu na gwiazdy – podobne sygnały w ostatnich miesiącach wysyłały także takie kluby jak Lakers czy Clippers
Latem Jokić zrezygnował z przedłużenia kontraktu z Nuggets, ale nadal ma możliwość podpisania czteroletniej umowy wartej około 285 milionów dolarów w kolejne lato. Jeśli nie zdecyduje się na taki ruch i odrzuci opcję zawodnika na sezon 2027/28, zostanie w 2027 roku niezastrzeżonym wolnym agentem.
Podobna sytuacja dotyczy Giannisa, który ma kontrakt ważny do końca sezonu 2026/27 oraz opcję zawodnika na rozgrywki 2027/28. Jednak to właśnie wokół niego pojawiło się ostatnio znacznie więcej spekulacji na temat przyszłości w Milwaukee, które mogą przerodzić się w realne scenariusze, zależne od przebiegu sezonu 2025/26. Co chwilę słychać różne głosy o kolejnych potencjalnych zainteresowanych sprowadzeniem do siebie serbskiej i greckiej gwiazdy.
