Off-season to dla koszykarzy NBA dobry moment, by przekazać swoją wiedzę młodszym. Robi to również Russell Westbrook, który zawsze był mocno zaangażowany w rozwijanie kolejnych pokoleń.
Wokół Westa wiele się w ostatnich miesiącach dzieje. Nadal nie wiadomo, czy zawodnik rozpocznie sezon w koszulce Los Angeles Lakers. On sam pozostaje jednak skupiony na zupełnie innych zadaniach. Wcześniej wykorzystał opcję w swoim kontrakcie i dopiero za rok trafi na rynek wolnych agentów jako niezastrzeżony gracz. Na razie jednak woli organizować pokazy wsadów dla swoich najmłodszych fanów. W trakcie jednego z campów dla dzieci Russell polatał nad obręczami ku uciesze zebranych i jak się okazuje - swojej.
Zobacz także: Bulls rozmawiają o przedłużeniu ważnego gracza
Wygląda tak, jakby absolutnie mu niczego nie brakowało. Jedna z uczestniczek campu pomogła mu nawet skończyć alley-oopa. Dobrze widzieć Westa w dobrym nastroju. Przed nim bardzo ważny sezon. Ustali jego wartość na rynku wolnych agentów. Nadal jednak nie mamy żadnej pewności, w jakiej zagra koszulce. W LA rzekomo chcą dać mu jeszcze jedną szansę, ale w kuluarach mówi się o tym, że rozmawiają z kilkoma zespołami o transferze. Jesteśmy zatem w zawieszeniu.