Bardzo złe informacje dla fanów talentu Ziona Williamsona. Na ten moment nic nie wskazuje na to, że gwiazda New Orleans Pelicans wkrótce wróci na parkiet. Ponownie doznał urazu, z którym walczył w ostatnim czasie.
Okazuje się, że przerwa Ziona Williamsona przedłuży się o kilka tygodni i gwiazda New Orleans Pelicans na pewno nie wróci do gry zaraz po przerwie na Weekend Gwiazd. Lider składu jest poza grą od 2 stycznia, gdy doznał kontuzji ścięgna udowego. Jest to bardzo niewdzięczny uraz. Wymaga stuprocentowego wyleczenia, by notorycznie nie wracał. Niestety ostatnie doniesienia Pels wskazują na to, że pomimo przerwy, uraz się odnowił i znacznie wydłuży przerwę Williamsona.
Zobacz także: Grad trójek Celtics
Zaraz po All-Star Weekend Williamson przejdzie dodatkowe badania, które mają powiedzieć, jak długo będzie poza grą. Zion został wybrany do składu Meczu Gwiazd przez kibiców, ale doczekał się już zastępstwa. Zdrowie to na ten moment największy problem zawodnika. Nie jest w stanie zapewnić Pels regularności, ale gdy gra, robi wyraźną różnicę. W 29 meczach bieżących rozgrywek notował na swoje konto średnio 26 punktów, 7 zbiórek oraz 4,6 asysty trafiając 60,8 FG% oraz 36,8 3PT%.
Pelicans są średnio 8,5 punktu na sto posiadań lepsi, gdy Williamson gra. Bez wsparcia wychowanka Duke zespół z Luizjany zaczął pikować. Na pewnym etapie gracze Williego Greena przegrali dziesięć meczów z rzędu. W tym momencie legitymują się bilansem 29-28 i zajmują 7. miejsce, co oznacza grę w turnieju play-in. Stawka jest jednak mocno zbita. Kolejna seria porażek może wyrzucić Pelicans z dziesiątki i pozbawić szansy na walkę w fazie posezonowej.