To już pewne. Jeremy Sochan kończy sezon…

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Kontuzja, jakiej Jeremy Sochan nabawił się w starciu z New York Knicks okazała się poważniejsza, niż początkowo zakładano. Nasz jedynak na parkietach NBA jest zmuszony przejść operację i nie wiemy, czy wystąpi tego lata w kadrze…

Polak rozgrywał całkiem solidny sezon, a jego progres w obronie, w grze z piłką czy w braniu na siebie odpowiedzialności był bardzo widoczny. Początek sezonu, gdy pełnił rolę pierwszego rozgrywającego nie był łatwy, ale gdy już wrócił na swoją pozycję, to było widać, że gra lepiej, niż w debiutanckiej kampanii. Sezon 2023/24 zakończył ze średnimi: 11,6 punktu, 6,4 zbiórki oraz 3,4 asysty. Sochan trafiał 43,8% rzutów z gry oraz 30,8% za trzy, co jest o wiele lepszym wynikiem, aniżeli przed rokiem. W grze Polaka wciąż brakuje jednak regularności i to właśnie nad tym elementem będzie musiał się skupić. Jest też spora szansa na to, że w przyszłym sezonie w barwach Spurs zagra czołowy rozgrywający ligi (mówi się o Trae Youngu), co także mocno pomogłoby w równiejszej grze naszego jedynaka.

Sochan wcześniej zadeklarował gotowość do reprezentowania Polski podczas lipcowego turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich. Ten odbędzie się w Hiszpanii i według Sochana “mamy szansę na to, by powalczyć o awans”. To jednak wymagałoby m.in. pokonania Hiszpanii. W międzyczasie Jeremy musi skupić się na tym, by wrócić do pełni zdrowia. Mamy nadzieję, że Spurs nie będą się wtrącać w jego chęć reprezentowania Polski.

Biało-Czerwoni swój turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich rozegrają od 2 do 7 lipca 2024 roku w Walencji (Hiszpania). W fazie grupowej zagrają z reprezentacjami Finlandii i Bahamów. W ewentualnym półfinale mogą zmierzyć się z Angolą, Libanem lub Hiszpanią.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes