Słowenia w końcu ze zwycięstwem na EuroBaskecie!

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
FIBA

Reprezentacja Słowenii przełamała swoją niemoc i w końcu może się pochwalić zwycięstwem. Luka Doncic i spółka pokonali Belgów 86:69 i wciąż są w grze o wyjście z grupy D. Koszykarz Los Angeles Lakers stał się też piątym koszykarzem w historii, któremu udało się zapisać triple-double na tej imprezie.

Początek meczu nie zapowiadał dobrego występu Luki Doncicia. Koszykarz Los Angeles Lakers spudłował bowiem pięć pierwszych rzutów z gry oraz dwa z linii rzutów wolnych. Po obu stronach parkietu brakowało skuteczności, a gdy Luka w końcu się odblokował - Słoweńcy przejęli kontrolę nad meczem. Po 10 minutach gry prowadzili 16:10.

Druga kwarta była już zdecydowanie lepsza dla Słowenii. Grali tak samo, jak w pierwszej, ale w końcu piłka zaczęła odnajdować drogą do kosza. Belgowie nie mogli znaleźć pomysłu na zatrzymanie Doncicia, który sprytnie wymuszał ich faule i wędrował na linię rzutów wolnych. W pewnym momencie prowadzenie wynosiło już 19 „oczek”, ale ostatecznie po 20 minutach gry Słoweńcy prowadzili 42:31.

W trzeciej części meczu Doncic znów zaczął trochę pudłować, ale zyskali na tym tylko jego koledzy. Rozgrywający wziął się za rozgrywanie akcji, rozdając tylko w tej odsłonie sześć asyst. Po trzech kwartach Słoweńcy nie tylko prowadzili 64:48, ale koszykarzowi Los Angeles Lakers brakowało już tylko dwóch asyst do tego, by stać się piątym koszykarzem w historii, który zanotował triple-double na EuroBaskecie.

Po kilku minutach Donciciowi udało się rozdać dwie asysty, dzięki czemu stał się piątym koszykarzem w historii EuroBasketu z triple-double. Warto przypomnieć, że ostatnim zawodnikiem, któremu udała się ta sztuka był Mateusz Ponitka. Kapitan reprezentacji Polski zrobił to przed trzema laty w legendarnym już starciu ze Słowenią w Berlinie. Ostatecznie Luka zakończył mecz z 26 punktami, 10 zbiórkami, 11 asystami oraz 4 przechwytami. Sporo do życzenia pozostawiała jego skuteczność (9/23 z gry), ale wciąż był zdecydowanie najlepszym koszykarzem na parkiecie. Słowenia triumfowała 86:69.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes